Aktualności
31 stycznia 2024 3 minuty czytania

„Mysza rozpoczyna nowy etap w swoim życiu”. Słynna kotka z Gdańska ma dom

Na ulicy żyła 13 lat, przebiegała przez wąskie zaułki, spała w dziurach pod schodami, a niekiedy i nawet dała się pogłaskać. Najpopularniejsza kotka z ul. Mariackiej rozpoczęła niedawno nowy etap – znalazła dom. 

słynna kotka z gdańska ma dom

Choć wiodła żywot kota wolno żyjącego, nie była zdana tylko na siebie – była względnie zadbana, miała budkę, wpuszczano ją do sklepów i regularnie dokarmiano. Mysza z ul. Mariackiej po wielu latach doczekała się nowego domu. 

Kotka z ul. Mariackiej

Kotka o charakterystycznym czarno-białym umaszczeniu, cieszy się dużą popularnością wśród mieszkańców nadmorskiego Gdańska. Przez kilkanaście lat widziana w okolicach ulicy Mariackiej – szybko stała się obiektem zainteresowania turystów i innych przechodniów. Niemniej jednak uliczne przygody są już jedynie wspomnieniem.

Czas radykalnych zmian

Kotka z Gdańska musi teraz dostosować się do całkowicie nowej rzeczywistości, ponieważ od teraz jej domem nie będzie ulica, a własne cztery kąty wraz z człowiekiem. 

Mysza rozpoczyna nowy etap w swoim życiu. Jeszcze jest niepewna i zaniepokojona. Nic dziwnego. Dla niej to zupełnie nowa sytuacja. Za nią też pierwsza kontrola weterynaryjna. No i dobrze nie jest – relacjonuje gdańskie stowarzyszenie Trzymaj się, Kocie.

Zęby Myszy są połamane, dlatego z pewnością będzie musiała odwiedzić zwierzęcego stomatologa. Ponadto lewe oko kotki wymaga zabiegu poprawienia powieki: Nieleczone entropium [podwinięcie powiek] powoduje ogromny dyskomfort i stany zapalne, przez co na oku zaczyna tworzyć się wrzód. Na szczęście to koniec ryzykownego życia na ulicy. Aktualnie kotka jest pod opieką stowarzyszenia Trzymaj się, Kocie. Po kwarantannie pojedzie do miejsca, w którym zamieszka już na stałe

Głosy sprzeciwu

Kiedy Mysza zniknęła z ulicy Mariackiej, niektórzy właściciele sklepików i lokalni mieszkańcy bardzo się zaniepokoili. Pojawiły się nawet głosy sprzeciwu: mówiono, że kot został skradziony, że niepotrzebnie go zabrano, że pewnie ktoś chce na nim zarobić. Jednak prawda jest taka, że Mysza jest pod stałą opieką lekarza weterynarii i nie dzieje jej się krzywda. Kotka wreszcie trafi do domu, do ciepłych czterech kątów.

Wczoraj spadło na nas sporo złych ludzkich emocji. Bo kota ukradliśmy. Bo kot zadbany, niepotrzebnie zabrany. Bo tak się nie robi. Bo chcemy na kocie zarobić (no hit!). […] Mysza u nas zostaje. Jest bezpieczna, będzie wyleczona. I będzie mieszkać w domu – czytamy na Instagramie stowarzyszenia Trzymaj się, Kocie.

 

źródło: zwierzaki.trojmiasto.pl

Interesuje Cię ta tematyka?

jak smakuje koci świat
Aktualności

Jak smakuje koci świat?

15 kotów
Aktualności

Miłości nie da się kupić? Tej parze się udało! W nowym domu odkryli 15 kocich rezydentów

śmieszne kocie filmiki
Aktualności

Nie masz humoru? Śmieszne kocie filmiki uratują twój dzień!

Pola Bajera

Pola Bajera

Czytaj więcej
Udostępnij:
Data pierwszej publikacji: 31 stycznia 2024

Newsletter

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)

Zapisz się!

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody robatowe)