05.11.2021
5 miesięcy w więzieniu i dożywotni zakaz posiadania zwierząt. Mordercy kota ukarani
Natalia Borzuta
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Przerażająca historia o zabójstwie kota Mittensa przez jego tymczasową opiekunkę wstrząsnęła miłośnikami zwierząt. Sprawcy w końcu usłyszeli wyrok.
Velda Tapp/Facebook
Mordercy kota Mittensa, Jody Anderson i Peter Rossiter usłyszeli wyrok – 5 miesięcy w więzieniu i dożywotni zakaz posiadania zwierząt.
Dożywotni zakaz posiadania zwierząt i pobyt w więzieniu
Do tragicznej sytuacji doszło dwa lata temu, we wrześniu 2019 roku. Kot Mittens znajdował się wówczas pod tymczasową opieką Jody Anderson, która wraz z Peterem Rossiterem zamordowała zwierzę siekierą. Mimo że policja postawiła zarzuty sprawcom zaledwie miesiąc po morderstwie, sprawcy usłyszeli wyrok sądu dopiero teraz.
Pierwsza rozprawa odroczona z powodu objawów COVID-19
Para, która dopuściła się tak bestialskiego czynu, usłyszała zarzuty już w grudniu 2019 roku. Do rozprawy jednak nie doszło w terminie, ponieważ dzień przed przesłuchaniem Peter Rossiter zgłosił, że ma objawy COVID-19. Rozprawa została więc odroczona, a cały proces znacznie wydłużony.
Zeznania świadków
Kiedy przesłuchania doszły w końcu do skutku, jeden ze świadków zeznał, że widział, jak ktoś zabiera kota Mittensa do łazienki. Zdarzenie miało miejsce w mieszkaniu Jody Anderson – oskarżonej o zabójstwo zwierzęcia. Następnie świadek zeznał, że po jakimś czasie zobaczył parę – Jody Anderson i Petera Rossitera – wychodzącą ze wspomnianej łazienki. Anderson i Rossiter trzymali w ręku siekierę i wypełniony czymś worek na śmieci. Z zeznań wynikało również, że po tej sytuacji kot Mittens zniknął.
Jeden z morderców kota był jego tymczasowym opiekunem
Velda Pretty, wolontariuszka z lokalnej grupy ratowania kotów zeznała, że Jody Anderson zaczęła opiekować się Mittensem po tym, jak zmarł jego pierwszy właściciel. Wolontariuszka powiedziała także, że teraz czuje się winna, gdyż zaufała Jody Anderson i przekazała jej Mittensa. Tak silne poczucie winy powoduje u niej problemy ze snem – co przyznała przed sądem.
Nie pierwszy raz karani
Wyrok wydawała sędzia Lynn Cole. Podczas wydawania wyroku okazało się, że Jody Anderson i Peter Rossiter byli notowani już wcześniej, w tym za napaść. Podczas morderstwa działali wspólnie. Sędzia powiedziała także, że sprawcy doznali traum w dzieciństwie i mieli problemy z narkotykami i alkoholem. Mimo czynu, którego się dopuścili, sąd wierzy, że Jody Anderson i Peter Rossiter mogą zostać zresocjalizowani.
źródło: https://www.cbc.ca/news/canada/newfoundland-labrador/mittens-the-cat-sentencing-1.6221460
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
22.09.2023
Kot o zielonej sierści? Takiego mruczka znalazł mężczyzna z Białorusi!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Mieszkaniec Białorusi ma w domu zielonego kota... Niecodzienny wygląd mruczka zadziwia i zachwyca. Czy to efekt farbowania? Zobaczcie sami!
undefined
21.09.2023
Kopnął kota pod sklepem, dostał rok więzienia
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Do szokującego incydentu doszło na parkingu pod sklepem. Mężczyzna z impetem kopnął kota. Stan zwierzęcia po zdarzeniu był ciężki. Poszukiwania sprawcy zakończyły się sukcesem – mężczyzna dostał wyrok.
undefined
20.09.2023
Wyrzucił kociaka w worku do śmieci, podał kuriozalny powód
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Za znęcanie nad zwierzęciem odpowie mężczyzna, który w Kolbuszowej wyrzucił do kontenera na śmieci małego kotka. Kociak zawinięty był dodatkowo w foliową torbę. Szczęśliwie jego miauczenie usłyszała przechodząca kobieta.
undefined