Tata nagrywa codzienne rozmowy dziewczynki z kotem. To coś niezwykłego!

Wielu opiekunów rozmawia ze swoimi zwierzętami. Zresztą większość z was prawdopodobnie doskonale wie, jak przebiega rozmowa z kocim przyjacielem, a relacjonowanie przebiegu dnia i opowiadanie o trudach życia staje się w końcu codzienną rutyną. I słusznie. Po pierwsze, koty miauczą głównie do ludzi, a po drugie, na takich rozmowach korzystają obie strony. Poza tym tak naprawdę każdy jest w stanie znaleźć wspólny język z kotem, a i wiek nie ma tu znaczenia. Tak jak w przypadku małej dziewczynki i pręgowanego kotka, którzy – jak twierdzi tata dziecka – każdego dnia ucinają sobie minipogawędki.

Gaworzenie kontra miauczenie

Tata pewnej dziewczynki opublikował na YouTubie filmik, w którym rozmawia ona ze swoim kotem. Nagranie wyświetlono 10 614 033 razy! Chociaż przysłuchując się tej rozmowie z boku, można odnieść wrażenie, że ta dwójka porozumiewa się jakimś tajnym kodem, to jednocześnie trudno oprzeć się wrażeniu, że całkiem dobrze się rozumieją. Kiedy się nad tym zastanowić, koty i dzieci mają ze sobą wiele wspólnego i prawdopodobnie mają też sobie wiele do powiedzenia.

O czym rzeczywiście rozmawiają? Tu już możemy jedynie snuć domysły. Być może opowiadają sobie o swoich drzemkach, jedzeniu, zabawie i o tym, jak to dorośli ich po prostu nie rozumieją. Kiedy dziecko staje się jednak zbyt podekscytowane, kot szybko ucina rozmowę i ucieka pod krzesło. Dlaczego? Ponieważ dla kota od słów bardziej liczy się ton głosu.

Z racji tego, że koty mają bardzo dobry słuch, są wrażliwe na różne – zwłaszcza głośne i niespodziewane – dźwięki, które mogą sprawiać, że czują się zagrożone. Dlatego wolą, kiedy ich rozmówca mówi do nich spokojnym i cichym głosem, który jest przyjemniejszy dla ich ucha.