30.03.2020
Kot George – pracownik uczelni
Agata Kufel
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Od czterech lat codziennie uczęszcza na uczelnię - wykładowcy go uwielbiają. Tak się składa, że jest… kotem.
fot. https://www.facebook.com/blessedcats/photos
Choć uchodzą za zainteresowane głównie snem i leniwe, w gruncie rzeczy koty są bardzo ciekawskie i lubią sprawdzać różne rzeczy. Pewien rudy kocur z Walii postanowił nawet dołączyć do grona studentów i z tej okazji zamieszkał na kampusie. Oto kot George – ulubieniec wykładowców!
Big Cat on Campus
Każdy, kto uczęszcza do Coleg Ceredigion w walijskim mieście Aberystwyth, dobrze zna tego „studenta”. Rudo-biały kot George od czterech lat stale przebywa na terenie uczelni, przechadzając się z budynku do budynku i przyjaźnie witając wszystkich przechodniów. Chętnie nawiązuje nowe znajomości i podtrzymuje te dawne, z zadowoleniem przyjmując od swoich fanów smakołyki. Jest oczkiem w głowie studentów, którzy nadali mu pseudonim BCoC – Big Cat on Campus (Wielki Kot na Kampusie). Co ciekawe, cieszy się też dużą sympatią wykładowców, którzy wybaczają mu częste absencje na zajęciach.
Uwielbia, gdy poświęca mu się uwagę i szuka jej wszędzie, gdzie tylko się da. Potrafi zasnąć w dowolnym miejscu. Studenci go uwielbiają, a on działa na nich uspokajająco – opowiada Matt Morden, jeden z profesorów Coleg Ceredigion.
Co ciekawe, kot George tak naprawdę ma na imię Louis. Ma też swojego opiekuna, który kilka lat temu pracował na terenie kampusu – to właśnie wtedy kocur zaczął przychodzić na uczelnię, prawdopodobnie w ślad za swoim człowiekiem. Tak mu się spodobało, że został stałym bywalcem. Imię George nadali mu wykładowcy, którzy początkowo nie wiedzieli, że wcale nie jest bezdomny.
Kot George – terapeuta
Kocur tak doskonale wtopił się w uniwersyteckie tło, że nie tylko zaakceptowano jego obecność, ale postanowiono ją usankcjonować. Kot George został oficjalnym pracownikiem uczelni – pełni ważną funkcję kota terapeutycznego. Na zakończenie roku akademickiego 2018/19 dostał nawet nagrodę za pozytywny wpływ, jaki wywiera na samopoczucie studentów. Nic dziwnego, że jest taki lubiany!
Jak każdy kot, George-Louis ma też swoje dziwactwa. Pracownicy uczelni twierdzą, że lubi kłaść się na plecach na samym środku recepcji… Gdy zaśnie w takiej pozycji, żadna siła nie jest w stanie go obudzić – całkowicie ignoruje hałasy i odgłosy kroków. W końcu czas na drzemkę to czas święty 😉
Niestety, obecnie z powodu pandemii koronawirusa Coleg Ceredigion został czasowo zamknięty – również George musiał opuścić jego teren i udać się do swojego domu. Pracownicy uczelni śmieją się, że jego prawowici opiekunowie wreszcie będą mieli okazję spędzić z nim więcej czasu. Nie mają jednak wątpliwości, że po zakończeniu tego przymusowego urlopu natychmiast wróci do pełnienia swoich ważnych obowiązków 😉
źródło: metro.co.uk | zdjęcia: facebook.com
Zobacz powiązane artykuły
04.10.2024
4 października – Światowy Dzień Zwierząt 2024. Jak go obchodzić?
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Co roku 4 października obchodzimy Światowy Dzień Zwierząt. To wyjątkowe święto, które powinno nas zachęcić do głębszego spojrzenia na dobrobyt naszych podopiecznych, a także wielu gatunków dzikich zwierząt.
undefined
20.08.2024
Naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego opracowali lek na koci katar!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Jeszcze z zeszłym roku pisaliśmy o obiecujących badaniach zespołu z Uniwersytetu Jagiellońskiego nad opracowaniem leku na koci katar, a dziś możemy z radością napisać - UDAŁO SIĘ! Naukowcy ogłosili przełomowy krok w leczeniu tej powszechnej dolegliwości. Opracowany przez nich nowy lek obiecuje znaczne poprawienie jakości życia kotów cierpiących na wirusowe zapalenie górnych dróg oddechowych.
undefined
24.06.2024
Heroiczna akcja ratunkowa! Strażacy z Gdańska uratowali tonącego kota
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W niedzielny poranek strażacy z Gdańska przeprowadzili wyjątkową akcję ratunkową, która - na szczęście - zakończyła się sukcesem. Po dramatycznym zgłoszeniu dotyczącym topiącego się kota w kanale Raduni, ekipa strażaków niezwłocznie wyruszyła na ratunek.
undefined