11.04.2019

Kotka spędziła miesiąc w kontenerze, bez jedzenia i picia

author-avatar.svg

Agata Kufel

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Pręgowany kot został przypadkowo odkryty w Kanadzie, podczas rozładowywania partii towaru przywiezionej z Chin. Był ekstremalnie wycieńczony i wymagał natychmiastowej pomocy weterynaryjnej.

miesiąc w klatce

fot. Shutterstock

Pracownicy firmy dystrybuującej szkło w kanadyjskim mieście Prince George dokonali w zeszłym tygodniu szokującego odkrycia. W wielkiej skrzyni transportowej, pomiędzy paletami i resztkami styropianu ukrywał się wycieńczony kot. Towar przybył z Chin, co oznacza, że zwierzak spędził miesiąc w kontenerze – bez jedzenia i picia.

Miesiąc w kontenerze z Chin do Kanady

Darcy Legeard, menedżer z Independent Glass Distributors, poinformował media, że 12-metrowy kontener dotarł do nich w ubiegły czwartek z Vancouver, gdzie wcześniej trafił drogą morską z Shenzen w Chinach. Mężczyzna przeciął rygiel i razem z innym pracownikiem zaczęli rozpakowywać towar. Szybko jednak zorientowali się, że coś jest nie w porządku.

Zauważyliśmy, że w środku walają się kawałki kartonu i styropianu – zaczęliśmy podejrzewać, że do pojemnika dostał się szczur. Jednak gdy wyjęliśmy większość palet, zobaczyliśmy ukrywającego się za nimi pręgowanego kota – zrelacjonował Legeard.

Mężczyźni natychmiast poinformowali o swoim znalezisku odpowiedni urząd w mieście. Obawiali się, że kot może uciec i zarazem byli pewni, że potrzebuje pilnej pomocy. Według Legearda, zwierzę nie miało możliwości dostać się do ładunku w Vancouver – oznacza to, że kot przybył aż z Chin i spędził co najmniej miesiąc w kontenerze. Bez dostępu do jedzenia i wody pitnej – to cud, że przeżył.

Ratunek w ostatniej chwili

Wezwani na pomoc pracownicy Animal Centre Services natychmiast zawieźli zwierzę do miejscowej kliniki weterynaryjnej. Okazało się, że to kotka – oszacowano, że ma około sześciu lat i jest udomowiona. Najprawdopodobniej mieszkała z ludźmi lub przebywała w ich bliskim otoczeniu. W chwili znalezienia w kontenerze ważyła zaledwie 1,5 (!) kg – gdyby transport dotarł później, prawdopodobnie nie udałoby się jej uratować.

Jakim cudem oswojona kotka znalazła się na statku, w dodatku zamknięta wraz z towarem? Na to pytanie nikt nie potrafi znaleźć odpowiedzi. Wiadomo jednak, jak udało jej się utrzymać przy życiu – prawdopodobnie zlizywała krople wody, która skraplała się podczas podróży we wnętrzu pojemnika. Mimo to miesiąc w kontenerze poważnie odcisnął się na jej zdrowie. Obecnie kotka odbywa obowiązkową kwarantannę i powoli odzyskuje siły. Na razie otrzymuje małe porcje jedzenia, by jej zagłodzony organizm nie doznał szoku. Ponadto to, weterynarze zrobili jej badania, a gdy jej stan na to pozwoli, zostanie też zaszczepiona.

Ze względu na wysokie koszty leczenia, opiekujący się nią pracownicy zorganizowali zbiórkę wśród mieszkańców miasta i internautów, prosząc o wsparcie. Pasażerka na gapę nie wróci więcej do Chin – nowy dom znajdzie w Kanadzie. Co więcej, być może nastąpi to już wkrótce. Jak podają lokalne media, o jej adopcję ma się starać jeden z pracowników firmy, do której przyjechała w kontenerze.

źródło: vancouversun.com

Polecane przez redakcję

Reklama
Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

30.01.2025

Wścieklizna u kota w województwie lubelskim! Nakaz szczepienia w 6 powiatach

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Główny Lekarz Weterynarii poinformował o wykryciu nowego ogniska wścieklizny w województwie lubelskim. To już trzecie ognisko tej groźnej choroby w 2025 roku – wcześniej przypadki odnotowano również w województwie podkarpackim. W związku z tym wprowadzono dodatkowe nakazy szczepień ochronnych dla zwierząt, w tym kotów.

wścieklizna u kota województwo lubelskie

undefined

10.12.2024

Oszustwo na kota – mieszkanka Zduńskiej Woli straciła ponad 10 tysięcy złotych!

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Zakupy w internecie mogą wydawać się szybkie, wygodne i bezproblemowe. Niestety, zdarzają się sytuacje, kiedy pozorna okazja zamienia się w dramat. Tak było w przypadku mieszkanki Zduńskiej Woli, która chciała przygarnąć kota brytyjskiego „za darmo”. Zamiast czworonożnego przyjaciela, straciła ponad 10 tysięcy złotych.

oszustwo na kota

undefined

21.11.2024

Podaruj ciepło i radość kotom ze schronisk – dołącz do #CharytatywnejChoinki!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Święta to czas, kiedy dzielimy się miłością, troską i obdarowujemy swoich bliskich prezentami. A co z tymi, którzy nie mają domu i są zdani na łaskę losu? Dzięki akcji #CharytatywnaChoinka, organizowanej przez Fundację Sarigato, możesz podarować odrobinę magii Świąt bezdomnym kotom. To już siódma edycja tej wyjątkowej inicjatywy, która w tym roku wspiera ponad 1300 zwierząt z 57 placówek w całej Polsce.

#CharytatywnaChoinka

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się