Chcesz, by twój kot cię słuchał? Mów do niego jak do... dziecka

Pola Bajera

Pola Bajera

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Zastanawialiście się kiedyś czy mruczki lubią, gdy zwracamy się do nich po imieniu lub lubią pieszczotliwe formy? Otóż badania wykazały, że koty wolą zdrobnienia, dlatego pod żadnym pozorem nie wahajmy się ich używać.

koty wolą zdrobnienia

fot. Shutterstock

Reakcja kota na imię

My, ludzie, komunikujemy się ze sobą przede wszystkim za pomocą słów, czyli sygnałów werbalnych. U kotów tak to nie działa. Owszem, w sytuacji zagrożenia kocia mama będzie miauczała, nawołując stricte swoje kocięta, jednak nie funkcjonuje to na tę skalę co u nas. Niegdyś udowodniono, że mruczki rozróżniają głosy domowników. Jednakże nie od dziś wiadomo też, że na koty najlepiej działa nie sam głos, ale dźwięki słów z towarzyszeniem odgłosu przesuwanej miski bądź naciskanej, piszczącej zabawki. Dzieje się tak dlatego, że największą motywacją dla kotów jest konkretna potrzeba bądź pragnienie. Gdy kot jest głodny, to z pewnością zachęci go dźwięk miski. Oczywiście, jeżeli od małego będziemy wołać pupila, np. na jedzenie, za pomocą konkretnego imienia, to kot wyuczy się, że oznacza ono przywoływanie go w dane miejsce.

Sama słodycz

Pomyśl, ile razy zdarzyło ci się mówić do kota podniesionym i przesłodzonym głosikiem? Niektórzy ludzie praktykują taki sposób wypowiadania się w stosunku do dziecka, a inni do zwierząt. Nie jest powiedziane, że robi się tak tylko, gdy ma się do czynienia z malutkim kociakiem: nasz kot jest tak samo słodki – czy mały, czy duży! Nic dziwnego, że opiekunowie zwracają się do pupila w pieszczotliwy sposób, niezależnie od jego wieku. Jeżeli właśnie dokonałeś autorefleksji i złapałeś się na tym, że w twoim przypadku dzieje się tak dość często, to pora zastanowić się nad tym, co na temat zdrobnień sądzą sami zainteresowani w postaci kotów... Czy koty lubią zdrobnienia? A może zdrobniałe formy wypowiadane cieniutkim głosem tylko działają im na nerwy?

Wyniki badań – koty wolą zdrobnienia

Najnowsze badania przeprowadzone przez interdyscyplinarne czasopismo Animal Cognition mówią o tym, że koty preferują, gdy zwracamy się do nich w sposób pieszczotliwy i zdrobniały. Może zdarzyć się tak, że gdy będziemy mówić do mruczka w taki sposób, wydobywając wysokie dźwięki, to on odpowie nam podobnym wysokim miauknięciem. Wchodzenie w interakcję z opiekunem oznacza ewidentne zainteresowanie, na które nie zawsze można liczyć w wypadku klasycznego wołania pupila – bez towarzyszenia wspomagaczy w postaci miski.

Jaka to melodia? w kocim wydaniu

Mruczki mogłyby urządzić sobie własny program Jaka to melodia? w kociej edycji, ponieważ całkiem nieźle potrafią rozróżniać nasze nawoływania. Opisywane badania potwierdzają, że koty potrafią dopasować głos do konkretnego opiekuna, a także, że są w stanie odróżnić wypowiedź skierowaną stricte do nich od mowy skierowanej do innych dorosłych ludzi. Mimo że koty często zdają się nie zwracać uwagi na nasze nawoływania, tak naprawdę doskonale wiedzą, kto mówi i co się święci... Odgadłyby ton naszego głosu po jednej nutce.

Reakcje internautów

Na jednym z TikTokowych kont użytkownik @whitechubbs zamieścił filmik, na którym widnieje kot rasy munchkin. Nawiązuje w nim do wyżej omawianych badań i do kociej sympatii w kierunku form zdrobniałych. Warto przyjrzeć się reakcjom widzów, którzy obejrzeli krótki filmik – czy ich koty także lubią zdrobnienia? Przekonajmy się, co piszą na ten temat:

  • Mój kot nie odpowie mi, jeżeli nie zacznę mówić do niego, jak do dziecka (@Cat_L0ver_7362).
  • Tak uwielbiają, gdy mówi się do nich pieszczotliwie (@OCEAN).
  • To prawda mogę potwierdzić (@Bothina).
  • Moja babcia mówi pieszczotliwie do kotów i wszystkie wręcz do niej przybiegają (@ok).
  • Mój nas ignoruje, kiedy mówimy do niego w normalny sposób (@Hi Divine Light).
  • Nigdy nie zwróciłam na to uwagi, ale faktycznie mówię pieszczotliwie do moich kotów z automatu (@Gina).
  • Zauważyłam, że nasza Katniss odpowiada na „dziewczynko” [ang. "baby girl"] (@Reinminer).
  • Zawsze mówię do mojego kota pieszczotliwie i za każdym razem, kiedy tak robię odpowiada mi najsłodszym merrrmow (@m).
  • W sumie to przecież są naszymi dziećmi (@Inspiringer).

A wy, jak często łapiecie się na tym, że zwracacie się do swojego ukochanego pupila w pieszczotliwy sposób? Jesteśmy bardzo ciekawi!

źródło: www.yahoo.com

Podziel się tym artykułem:

Pola Bajera
Pola Bajera

Mam na imię Pola. Ukończyłam Filologię Polską na UW, a obecnie kontynuuję ten kierunek na studiach magisterskich. Zaczęłam też drugie studia z Hispanistyki. Uwielbiam zwierzęta, podróże, kuchnie świata i poezję – piszę też swoją własną. Moja ulubiona rasa kota to devon rex.

Polecane przez redakcję

Reklama

Zobacz powiązane artykuły

Kot o zielonej sierści? Takiego mruczka znalazł mężczyzna z Białorusi!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Mieszkaniec Białorusi ma w domu zielonego kota... Niecodzienny wygląd mruczka zadziwia i zachwyca. Czy to efekt farbowania? Zobaczcie sami!

znalazl zielonego kota

undefined

21.09.2023

Kopnął kota pod sklepem, dostał rok więzienia

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Do szokującego incydentu doszło na parkingu pod sklepem. Mężczyzna z impetem kopnął kota. Stan zwierzęcia po zdarzeniu był ciężki. Poszukiwania sprawcy zakończyły się sukcesem – mężczyzna dostał wyrok.

mężczyzna kopnął kota

undefined

20.09.2023

Wyrzucił kociaka w worku do śmieci, podał kuriozalny powód

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Za znęcanie nad zwierzęciem odpowie mężczyzna, który w Kolbuszowej wyrzucił do kontenera na śmieci małego kotka. Kociak zawinięty był dodatkowo w foliową torbę. Szczęśliwie jego miauczenie usłyszała przechodząca kobieta.

kociak w kontenerze na śmieci

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się