30.01.2019

Mnich i jego koty z Chorakuji podbijają serca internautów

author-avatar.svg

Agata Kufel

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Kapłan z buddyjskiej świątyni w Japonii ma wyjątkowo uroczych podopiecznych.

koty z Chorakuji

fot. twitter.com/nasu_chourakuji

Czy buddyjski mnich może zdobyć sławę w internecie? Bez problemu, ale pod warunkiem, że jest miłośnikiem kotów! Pewien starszy kapłan i jego koty z Chorakuji cieszą się ogromnym zainteresowaniem użytkowników Twittera. Nic dziwnego – dawno nie widzieliśmy równie sympatycznej ekipy!

Z czego słyną koty z Chorakuji?

Buddyjska świątynia Chorakuji mieści się w prefekturze Tochigi w Japonii. Poświęcono ją Kannon – bogini miłosierdzia. Rzeczywiście, mieszkające w niej cztery koty raczej nie mogą narzekać – opiekujący się nimi mnich traktuje je nadzwyczaj łaskawie. Na podstawie publikowanych relacji video można zaryzykować stwierdzenie, że mężczyzna niemal pozwala, by jego koty z Chorakuji wchodziły mu na głowę 😉

Mnich i jego łaciata gromadka zyskali popularność za sprawą serii zdjęć i filmików dokumentujących sceny z życia codziennego w świątyni. Większość nagrań pokazuje, jak wyglądają ich wspólne posiłki, które dla obu stron są najwyraźniej prawdziwym rytuałem. Niezależnie od tego, czy mężczyzna siada do śniadania czy obiadu, koty natychmiast materializują się obok. Wchodzą mu na kolana, wpychają się na krzesło i z całych sił domagają się uwagi, także krzykiem. Doskonale wiedzą, po co to robią – na stole zawsze znajduje się dodatkowa miseczka wypełniona czymś tylko dla nich! Nie zważając na to, że jego własne jedzenie stygnie, mnich cierpliwie obdziela rozwrzeszczane towarzystwo przysmakami, np. suszonymi sardynkami.

W harmonii z kotami

Zamieszczone powyżej nagrania to tylko niewielka część materiałów, które pojawiają się na oficjalnym profilu świątyni, który śledzą prawie 62 tysiące użytkowników Twittera. Choć koty z Chorakuji mogą sprawiać wrażenie nie najlepiej wychowanych (te krzyki i przepychanki!), to z pewnością wyglądają na zadbane i szczęśliwe. Mnich ma do nich sporo cierpliwości i nie szczędzi im smakołyków i pieszczot. Cała piątka wygląda na bardzo zaprzyjaźnioną, a świątynia ma jedyną w swoim rodzaju reklamę. Sami chętnie odwiedzilibyśmy to miejsce tylko po to, by poznać to wesołe kocie towarzystwo 😉

Podobają wam się koty z Chorakuji? Czy wasze mruczki również towarzyszą wam podczas posiłków?

Źródło: soranews24.com, zdjęcie główne: twitter.com/nasu_chourakuji

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

29.11.2023

San Juan nie dla kotów – są niezgodne z krajobrazem kulturowym

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Od dobrych kilku lat przemykają brukowanymi uliczkami historycznej dzielnicy Portoryko. Od czasu do czasu dają się pogłaskać turystom czy zrobić sobie zdjęcia. Nie wszyscy są jednak ich zwolennikami. 

koty znikną z historycznej dzielnicy w Portoryko

undefined

24.11.2023

Po raz pierwszy sklonowano kota przy użyciu wyłącznie chińskiego sprzętu

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Kot został sklonowany przy użyciu wyłącznie chińskich narzędzi. Chiny osiągnęły zatem samowystarczalność, jeśli chodzi o przeprowadzanie procesu klonowania... Co z tego wyniknie?

sklonowany kot

undefined

24.11.2023

500 plus dla kota? Sprawdźmy, czy to możliwe!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Program 500 plus dla kotów zatacza coraz szersze kręgi wśród kocich opiekunów. Na czym właściwie polega? Co warto wiedzieć na temat jego zasad? Sprawdźmy!

500 plus dla kota

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się