17.10.2013
Najnowsza szczepionka przeciw alergii „na koty” już w Polsce
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W Podkarpackim Ośrodku Alergologii i Pulmonologii rozpoczęła się akcja bezpłatnych szczepień najnowszą szczepionką peptydową w ramach programu badań klinicznych odczulania na kocie alergeny. Nowa szczepionka bardzo skraca czas odczulania.
fot. thinkstockphotos
W Podkarpackim Ośrodku Alergologii i Pulmonologii rozpoczęła się akcja bezpłatnych szczepień najnowszą szczepionką peptydową w ramach programu badań klinicznych odczulania na kocie alergeny.
Dotychczas powszechnie stosowane było odczulanie wymagające wielokrotnych szczepień, a cały proces trwał miesiącami lub nawet latami.
Nowa szczepionka, która wchodzi właśnie do dalszych badań klinicznych, bardzo skraca czas odczulania – wystarczy podawanie szczepionki w odstępach miesięcznych przez pół roku, by osiągnąć pożądany efekt. Tworząc ją, naukowcy bazowali na konkretnym białku wyizolowanym z kociej sierści, a pochodzącym ze śliny zwierzęcia, białko to najczęściej wywołuje alergie. Odpowiednio przetworzone trafiło do testowanych obecnie szczepionek peptydowych.
– Dzięki kontaktom ze światem naukowym mamy do niej dostęp – mówi dr Sławomir Tokarski z Podkarpackiego Ośrodka Alergii i Pulmonologii w Rzeszowie. Placówka uczestniczy w badaniach klinicznych tej szczepionki. Głównym celem badania jest określenie, czy lek ten jest skuteczny w łagodzeniu objawów alergii na koty, takich jak kichanie oraz swędzące i łzawiące oczy. Eksperymentalny lek był już wcześnej testowany klinicznie i stwierdzono, że jest bezpieczny i dobrze tolerowany przez osoby cierpiące na alergię na koty.
Kto może skorzystać z programu bezpłatnego odczulania? Osoby między 12 a 65 rokiem życia, u których stwierdzono alergię na koty i które mają w domu mruczka – to warunki konieczne. Akcja szczepień trwa do 22 grudnia.
Osoby zainteresowane powinny zgłosić się do Podkarpackiego Ośrodka Alergii i Pulmonologii w Rzeszowie.
Alergia na koty to tak naprawdę alergia na białko pochodzące z kociej śliny, a przenoszone na futro podczas wylizywania. Alergeny potrafią przetrwać w pomieszczeniu nawet kilka lat, dlatego pozbycie się kota niekoniecznie usunie objawy alergii. Nie wspominając o ilości alergenów różnego pochodzenia, a które są obecne w naszych domach czy pożywieniu. Zanim oskarżymy koty o uczulanie, warto przyjrzeć się choćby etykietce na miodzie, który kupiliśmy w markecie – jeśli zawiera informację „miód pochodzacy z krajów spoza Unii Europejskiej”, oznaczającą po prostu miód chiński, to właśnie on może odpowiadać za alergię – w miodzie chińskim obecne są obce pyłki roślin, a to pyłki są główną przyczyną uczuleń.
Tak czy siak, o wiele lepszym rozwiązaniem od pozbycia się kota, jest odczulanie, od lat praktykowane w poradniach alergologicznych w całym kraju. Z nową szczepionką stanie się to szybsze i prostsze – jeśli spełni ona pokładane w niej nadzieje.
źródło: rzeszow.gazeta.pl
Polecane przez redakcję
Reklama
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
08.12.2023
Serwal uciekł z domu pod Bydgoszczą. Błąkał się na wolności przez trzy dni!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Udomowiony serwal uciekł z domu pod Bydgoszczą. Kot o imieniu Pimpek biegał na wolności przez trzy dni. Sprawdźmy, jak wyglądały poszukiwania serwala.
undefined
29.11.2023
San Juan nie dla kotów – są niezgodne z krajobrazem kulturowym
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Od dobrych kilku lat przemykają brukowanymi uliczkami historycznej dzielnicy Portoryko. Od czasu do czasu dają się pogłaskać turystom czy zrobić sobie zdjęcia. Nie wszyscy są jednak ich zwolennikami.
undefined
24.11.2023
Po raz pierwszy sklonowano kota przy użyciu wyłącznie chińskiego sprzętu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kot został sklonowany przy użyciu wyłącznie chińskich narzędzi. Chiny osiągnęły zatem samowystarczalność, jeśli chodzi o przeprowadzanie procesu klonowania... Co z tego wyniknie?
undefined