04.09.2018

Aby chronić lokalne gatunki zwierząt, chcą… zlikwidować koty!

null

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Kociarze z Omaui zamarli. Już nigdy więcej nie będą mogli mieć kota, ponieważ są to „urodzeni mordercy”!

chcą zlikwidować koty

fot. Shutterstock

Mała wioska na południowym wybrzeżu Nowej Zelandii planuje wprowadzić w życie kontrowersyjny plan, który ma na celu ochronę lokalnych gatunków zwierząt. Na czym on polega? Urzędnicy chcą zlikwidować koty! Po śmierci obecnego pupila (który ma dożywotnie prawo mieszkania w Omaui), opiekunowie nie będą mogli pod swój dach przygarnąć kolejnego. Brzmi jak okropny żart, prawda? Ponadto każdy opiekun kota jest zobligowany do obowiązkowego zaczipowania, wysterylizowania i zarejestrowania zwierzęcia.

Chcą zlikwidować koty!

Nie jesteśmy przeciwnikami kotów, ale wymagamy odpowiedzialnego posiadania zwierząt domowych – powiedział John Collins z Omaui Landcare Trust.

Ali Meade, kierownik działu bezpieczeństwa biologicznego powiedział, że:

Jeśli ten plan zostanie wdrożony w życie, to poprawie ulegnie środowisko, a także życie ptaków.

Pod koniec października wszystko ma być już dopięte na „ostatni guzik”. Propozycje oburzyły mieszkańców, którzy oskarżyli radę, że chcą zamienić Omaui na „państwo policyjne”.

Mieszkaniec Omaui, Nico Jarvis jest zszokowany tym pomysłem i nie zamierza tej sprawy tak zostawić – planuje napisać petycję.

Moje trzy koty są jedynym sposobem na walkę z gryzoniami w okolicy. Jeśli nie mogę mieć kota, to nie mogę też mieszkać w swoim domu – powiedział Nico Jarvis.

Dr Peter Marra, zajmujący się badaniem dzikiej przyrody uważa, że miłośnicy kotów na całym świecie muszą zaakceptować „inny sposób myślenia” w stosunku do zwierząt. Sądzi on, że zaraz po adopcji kota należy go wykastrować i szkolić w domu za pomocą zabawek, a na zewnątrz kontrolować – na przykład za pomocą smyczy.

Co więcej, dr Marra podkreśla, że problem wymierania rodzimych gatunków zwierząt nie jest winą kotów, a… człowieka.

rudy kot

„Urodzeni mordercy”

To nie pierwszy raz, kiedy koty zostały obwinione o śmierć miliardów ptaków czy gryzoni. Władze w Australii, a dokładnie w Leichhardt, swego czasu wprowadziły godzinę policyjną dla wszystkich domowych kotów.

Ludzie powinni trzymać w nocy swoje zwierzęta w domu. Dzięki temu będziemy mogli chronić dziką przyrodę. Nie możemy zapominać, że takie zwierzęta jak oposy były tutaj pierwsze, zanim jeszcze sprowadziliśmy domowe pupile. Dlatego naszym obowiązkiem jest o nie dbać – mówi wiceburmistrz Leichhardt Michele McKenzie.

My nie wyobrażamy sobie świata bez kotów. Jesteśmy jednak ciekawi waszego zdania na ten temat.

Podziel się tym artykułem:

null

Polecane przez redakcję

Reklama

Zobacz powiązane artykuły

26.09.2023

Jakich dźwięków nie lubią koty?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Koty to zwierzęta o bardzo wyczulonym słuchu. Z tego powodu dźwięki, które dla nas mogą być przyjemne, dla nich są trudnym do zniesienia hałasem. Jakich konkretnie dźwięków nie lubią koty? Sprawdźmy!

jakich dźwięków nie lubią koty

undefined

22.09.2023

Rudy kot jest wyjątkowy! Sprawdź dlaczego...

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Kocia natura zaskakuje nas na każdym kroku. Te niesamowite zwierzęta wciąż mają wiele tajemnic. Ale czy wiedziałeś, że rudy kot to prawie zawsze… kocur? Ruda kotka to w naturze niezwykła rzadkość. Jeśli więc jesteś opiekunem takiej damy… masz obok siebie prawdziwy unikat! Co jeszcze warto wiedzieć o rudych kotach?

rudy kot

undefined

20.09.2023

Patrzy w ścianę, stroszy futro, syczy – o co mu chodzi? Czy koty mogą widzieć... duchy?

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Co jakiś czas wraca temat tego, czy koty są w stanie widzieć duchy. Na pewno każdy z nas widział przynajmniej raz w życiu kota wpatrującego się w przestrzeń albo syczącego na ścianę czy... powietrze. Czy to możliwe, że koty widzą duchy i tak sygnalizują ich obecność?

czy koty widzą duchy

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się