19.04.2018
Twój kot tak robi? On z tobą… flirtuje
Agata Kufel
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Gdy chcą, koty potrafią być wyjątkowo zalotne! Czy ty też masz w domu kociego flirciarza?
fot. Shutterstock
Choć „kocie zaloty” kojarzą nam się z gwałtowną i raczej hałaśliwą adoracją, bynajmniej nie oznacza to, że koty nie potrafią wyrażać swoich uczuć w subtelny sposób. Wręcz przeciwnie – niektóre mruczki nie tylko po cichu okazują nam sympatię, ale wręcz jawnie z nami… flirtują.
„Kocie zaloty” – czy twój kot z tobą flirtuje?
Choć koncepcja kociego flirtu niektórym może się wydawać naciągana, prawdopodobnie każdy z nas spotkał w życiu kota, którego zachowanie jednoznacznie określiłby jako zalotne. Wbrew utartym stereotypom, koty potrafią okazywać uczucia i – tak jak ludzie – mają swoje sympatie i antypatie. Gdy darzą kogoś miłością, wysyłają tej osobie sygnały świadczące o przywiązaniu i sympatii – subtelniejsze niż np. psy, ale zawsze wyjątkowo urocze.
Czy kiedykolwiek miałeś wrażenie, że twój kot z tobą flirtuje? Niewykluczone, że tak właśnie było – koty potrafią być bardzo zalotne i od czasu do czasu zbiera im się na poufałości. Według behawiorystki Marilyn Krieger
Koci flirt jest korzystny dla obu stron – opiekun kota jest na ogół zachwycony uroczym zachowaniem swojego zwierzaka i poświęca mu więcej uwagi, zachęcając go do dalszych czułości.*
*źródło: catster.com
Koci flirt, czyli zalotne zaczepki
„Kocie zaloty” rozumiane jako wyrazy miłości i sympatii mają niejedno oblicze i mogą przybierać różne formy w zależności od osobowości i charakteru danego mruczka. Istnieje jednak kilka powtarzalnych zachowań, które można interpretować jako przejawy flirtu:
- Intensywne wpatrywanie się w opiekuna
Kocie oczy bywają hipnotyzujące, a nasi mruczący ulubieńcy wydają się być tego świadomi. Niektóre koty potrafią godzinami nie spuszczać z oczu ulubionego opiekuna, śledząc każdy jego ruch i sprawiając wrażenie, że próbują nawiązać kontakt. Gdy kot patrzy nam prosto w oczy, oznacza to, że nam ufa – jeśli do tego powoli mruga, okazuje nam swoją sympatię i zadowolenie. Pamiętajmy, by zrewanżować się tym samym gestem!
- Ugniatanie i „pacanie” łapką
Niektóre koty nie mają oporów, by znienacka podejść do opiekuna i szturchnąć go łapką – domagają się w ten sposób uwagi, a czasem wręcz wydają się prosić „no pobaw się ze mną teraz!”. Inne ugniatają nasze kolana łapkami, rozkosznie przy tym mrucząc – w ten sposób znaczą nas jako „swoich”, a także dają do zrozumienia, że czują się dobrze i bezpiecznie.
- Turlanie się i przeciąganie
Na pewno niejednokrotnie widziałeś taki „show” – kot rozciąga się jak długi i wykręca w różne strony. Pręży też łapki i eksponuje brzuszek. Dodajmy, że często nawiązuje przy tym kontakt wzrokowy, co potęguje wrażenie, że jesteśmy świadkami szczególnych „popisów”. Bez wątpienia jest to wyraz zrelaksowania i całkowitego poczucia bezpieczeństwa – piękny dowód miłości.
- Jednoznaczna prośba o głaskanie
Uwaga: nie mamy tu na myśli zwyczajowego ocierania się o nogi. Niektóre koty bywają znacznie bardziej bezceremonialne – przychodzą do opiekuna i po prostu „pakują” mu się na kolana, patrząc przy tym w oczy i głośno mrucząc. To oznaka miłości i zarazem jednoznaczny komunikat, że przyszła pora na pieszczoty – nie ma wyjścia, trzeba głaskać 😉
A czy twój kot z tobą flirtuje?
Masz w domu kociego flirciarza lub flirciarę? W jaki sposób domaga się twojej uwagi i okazuje ci swoją sympatię? Koniecznie daj znać w komentarzach!
Zobacz powiązane artykuły
04.02.2025
Jak wspierać bezdomne i wolno żyjące koty zimą? Sprawdź, co możesz zrobić!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zima to okres szczególnie trudny dla bezdomnych zwierząt, zwłaszcza dla kotów, które zmagają się z ekstremalnymi warunkami atmosferycznymi. Wiele na to możemy jednak poradzić my, ludzie. Sprawdźmy, z jakimi problemami bezdomne koty muszą się zmagać podczas mroźnych miesięcy i jak możemy im pomóc.
undefined
04.02.2025
Budka czy okienko w piwnicy? Jak pomóc kotom wolno żyjącym zimą?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Koty wolno żyjące bytują obok nas, czy tego chcemy, czy nie. Są chronione prawnie, a ich status sprawia, że powinny być otoczone odpowiednią opieką. Z tym jednak bywa różnie, zwłaszcza zimą, gdy brakuje ciepłych schronień. Właśnie w ten sposób narodził się spór między wielbicielami dwóch rozwiązań: otwierania kotom okienek piwniczych i przygotowywania specjalnych budek.
undefined
23.01.2025
Seks u kotów bez tabu. Rozwiewamy wszelkie wątpliwości!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zastanawialiście się kiedyś jak naprawdę wygląda seks u kotów? Czy jest bolesny dla samic, czy mruczki w ogóle czerpią z tego przyjemność? Przekonajmy się!
undefined