14.07.2019
Czy koty lubią towarzystwo innych kotów?
Agata Kufel
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Czy mruczkowi potrzebny jest do szczęścia koci kolega? A może wręcz przeciwnie?
fot. Shutterstock
Właściciele psów często zabierają je na spacery, podczas których mają okazję spotkać się i pobawić z innymi psami. Z oczywistych względów trudno zorganizować podobne wyjście dla kotów… Zakładając jednak, że byłoby to możliwe, to czy w ogóle byłoby potrzebne? Czy koty lubią towarzystwo innych kotów i czy potrzebują socjalizacji równie mocno, jak psy?
Towarzyskie czy nietowarzyskie?
Mówi się, że koty są samotnikami i wolą trzymać się na uboczu. Rzeczywiście, z pewnością nie należą do zwierząt stadnych, jednak nie oznacza to, że w ogóle nie nawiązują relacji z przedstawicielami własnego gatunku. Kocięta w pierwszych tygodniach i miesiącach życia trzymają się w grupie – razem się bawią, walczą i uczą drapieżnych zachowań. Obserwują też matkę, która pokazuje im, jak być kotem. To bardzo ważny etap, który wywiera duży wpływ na ich dorosłe życie – każde kociątko powinno pozostać z rodzeństwem i matką przynajmniej do ukończenia 8. tygodnia życia.
Sytuacja zmienia się, gdy maluch dorasta. W przeciwieństwie do psów, dorosłe koty nie mają potrzeby formowania się w grupy – są samotnymi myśliwymi. Instynkt przetrwania i koci terytorializm osłabiają ewentualną skłonność do socjalizacji. Drugi kot może stanowić konkurencję w walce o cenne zasoby – przynajmniej teoretycznie. Skąd w takim razie biorą się kocie przyjaźnie? Czy to w ogóle dobre słowo?
Czy koty lubią towarzystwo innych kotów?
I tak, i nie. Mówiąc wprost – wszystko zależy od konkretnego kota, jego wieku, charakteru i życiowych doświadczeń. Istnieją bardzo terytorialne osobniki, które nie będą tolerowały innego mruczka na obszarze, który uważają za swój teren. Z drugiej strony są też koty, które dobrze odnajdują się w towarzystwie pobratymców i czerpią z niego przyjemność. Bardziej otwarte są zwykle te koty, które od małego przebywały w grupie i odwrotnie. Starszy kot, który większość życia spędził samotnie, może mieć problemy z akceptacją towarzysza – zwłaszcza w tym samym domu.
Ciekawym zjawiskiem są kolonie tworzone przez koty wolno żyjące. Najczęściej można je zaobserwować w miastach, np. na działkach lub w opuszczonych budynkach w pobliżu ludzkich osiedli. Dzikie koty gromadzą się tam, gdzie mają stałe źródło pożywienia, najczęściej w postaci dokarmiającego je człowieka. Część takich mruczków nawiązuje ze sobą pewne relacje – mogą np. sypiać obok siebie, grzejąc się nawzajem. Inne zaś po prostu wykorzystują kolonię jako bazę, do której mogą w razie potrzeby wrócić, by zjeść i się napić.
Dwa czy jeden?
Jak widać, nie da się jednoznacznie powiedzieć, czy koty lubią towarzystwo innych kotów – każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie. Większość kotów domowych potrafi żyć pod jednym dachem z pobratymcem. Nie da się jednak z góry przewidzieć, czy mruczki staną się przyjaciółmi, czy będą się zaledwie tolerować. Możemy jednak zmniejszyć ryzyko wystąpienia konfliktu, przestrzegając pewnych zasad podczas wprowadzania do domu drugiego kota. Więcej informacji na ten temat zamieściliśmy TUTAJ.
Czy wasze koty lubią towarzystwo innych kotów? Ile mruczków macie w domu i jakie panują między nimi relacje? Podzielcie się swoimi obserwacjami w komentarzach!
Zobacz powiązane artykuły
16.09.2023
Jak karać kota i go do siebie nie zrazić?
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Karanie kota poprzez bicie czy krzyczenie jest niedozwolone. Jak więc ukarać nieposłusznego zwierzaka i odnieść sukces w jego wychowaniu?
undefined
14.09.2023
Spryskiwacz z wodą, czyli jak szybko zniszczyć relację z kotem
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Spryskiwanie wodą kota – to metoda, którą poleca się na forach, grupach dla kociarzy, a czasem nawet na blogach o zwierzętach! Ma być skuteczna i łatwa w zastosowaniu. Czy jednak faktycznie nie ma żadnych wad? A może to ona jest winna coraz gorszej relacji z kotem?
undefined
12.09.2023
Dlaczego koty obwąchują wszystko i wszystkich?
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Koty mają bardzo dobrze rozwinięty zmysł węchu. Nikogo nie powinno więc dziwić, że używają go, gdy tylko mają okazję. Dlaczego jednak tak często? Co sprawia, że koty obwąchują wszystko i wszystkich?
undefined