09.02.2019
4 kocie zachowania, które często źle interpretujemy
Agata Kufel
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kocie postępowanie nie zawsze bywa dla nas w pełni zrozumiałe. Na które sygnały i gesty trzeba zwrócić szczególną uwagę, by uniknąć nieporozumień?
fot. Shutterstock
Choć nie każdy kot to urodzony gaduła, komunikują się z nami absolutnie wszystkie mruczki. Robią to za pomocą mowy ciała i licznych, czasem bardzo subtelnych gestów. To bardzo rozbudowany język, który czasem bywa dla nas mało zrozumiały. Niektóre kocie zachowania wprowadzają nas w błąd częściej niż inne… Znajdziecie je poniżej.
Brzuszek w górze
Kot leżący na grzbiecie i wypinający w naszym kierunku puszysty brzuszek stanowi uroczy widok. Większość z nas ma automatycznie ochotę podejść do mruczka i go pogłaskać… Niestety, w 90% przypadków kończy się to podrapaniem przez niemile zaskoczonego zwierzaka. Wszystkiemu jest winna nasza nadinterpretacja – to, że kot pokazuje nam brzuszek, wcale nie oznacza, że życzy sobie pieszczot w tych okolicach. W rzeczywistości godzą się na to nieliczne osobniki – większość kotów instynktownie broni najwrażliwszego miejsca na ciele. Jeśli twój kot kładzie się brzuszkiem do góry, znaczy to tylko tyle – i aż tyle – że czuje się komfortowo i bezpiecznie w twoim towarzystwie. Nie jest to natomiast zaproszenie do fizycznego kontaktu.
Nastroszona sierść
Zjeżony kot sprawia wrażenie gotowego do ataku – takie zachowanie wielu ludzi kojarzy z agresją i reaguje na nie lękiem. W rzeczywistości nastroszona sierść u kota z reguły wcale nie oznacza, że pupil za chwilę się na nas rzuci. W domowych warunkach częściej sygnalizuje po prostu duże podekscytowanie – stąd często występuje podczas zabawy. Kot może się też jeżyć, bo np. usłyszał jakiś dziwny dźwięk albo zobaczył inne zwierzę przez okno. Zawsze jednak trzeba dać mu chwilę, by uspokoił emocje i nie próbować go brać na ręce czy głaskać.
Machanie ogonem
W przeciwieństwie do psów, które merdaniem zwykły wyrażać sympatię, kot intensywnie machający ogonem wcale nie zaprasza nas do interakcji. Gwałtowne ruchy tej części ciała świadczą o silnych emocjach, niekoniecznie pozytywnych… Uderzanie ogonem może sygnalizować złość i frustrację. W takim razie lepiej zostawić mruczka w spokoju i nie próbować go zaczepiać. Dotykanie ruszającego się ogona to zdecydowanie zły pomysł!
Mruczenie
Uwielbiamy ten dźwięk – jest taki miły i relaksujący… Problem jednak w tym, że kocie mruczenie nie zawsze oznacza zadowolenie. Czasem koty mruczą też z bólu i stresu, próbując w ten sposób zmniejszyć przykre doznania. Jeśli mamy wrażenie, że nasz kot mruczy w dziwnych okolicznościach (np. poza jakimikolwiek pieszczotami), lepiej upewnić się, że nic mu nie dolega i zabrać go do weterynarza.
Jakie inne kocie zachowania są dla was trudne do rozszyfrowania?
Które kocie gesty wprawiają was w największe pomieszanie? A może doskonale rozumiecie je wszystkie? Podzielcie się z nami swoimi doświadczeniami w komentarzach!
Zobacz powiązane artykuły
05.02.2025
Wszoły u kota – objawy i profilaktyka
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Wszoły u kota to wyjątkowo dokuczliwe pasożyty. Dotykają zwykle zwierząt osłabionych albo bezdomnych. Czasem jednak można przynieść je z kotem do domu. Sprawdź, z czym się to wiąże.
undefined
04.02.2025
Alergie u kota. Co uczula mruczki?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
W kontekście alergii i kotów mówi się jedynie o alergii na kota! Tymczasem zwierzaki te również mogą cierpieć z powodu uczulenia. Jakie są najczęstsze alergie u kota?
undefined
03.02.2025
Dlaczego koty liżą się nawzajem?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Każdy wie, że koty są czyściochami. Te zwierzęta potrafią myć się kilkanaście razy dziennie. Ale dlaczego koty liżą się nawzajem? Sprawdź, co to może oznaczać!
undefined