Zła sława
Jason Denayer jest byłym piłkarzem Manchesteru City, obecnie grającym w klubie piłkarskim ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich o nazwie Shabab Al-Ahli Dubaj. Ponadto występuje też w reprezentacji Belgii, ze względu na swoje pochodzenie. Jako gracz piłki nożnej raczej nie osiąga większych sukcesów. Jednak ostatnio znalazł się na językach za sprawą treści, którą udostępnił na swoim profilu instagramowym. Mianowicie opublikował filmik, na którym wyprowadza na spacer… dzikiego kota.
Spacer z tygrysem. Kontrowersyjne wideo
Na filmiku widać piłkarza, który trzyma tygrysa na łańcuchu i przechadza się z nim po chodniku wzdłuż pasma zieleni. Jason opatrzył wideo podpisem walking my cat (z ang. wyprowadzając mojego kota). Nagranie wzbudziło wiele kontrowersji. Piłkarz pokazał brak szacunku do wolności i dzikości stworzenia, któremu przecież bardzo daleko do posłusznego kanapowca.
Co ciekawe, początkowo Jason ograniczył dostęp do sekcji komentarzy, a ostatecznie usunął post z filmikiem kilka dni po jego publikacji. Widocznie negatywne opinie w komentarzach musiały mu dać do myślenia.
https://www.tiktok.com/@obiond777/video/7233832603441319194?is_from_webapp=1&sender_device=pc&web_id=7193437316311221766Reakcja internautów
Po publikacji filmiku rozpętała się istna burza w komentarzach. Dyskusja na temat tej sprawy z Instagrama przeniosła się także na inne portale społecznościowe (np. na Twittera czy TikToka), a także do internetu ogólnie. Wśród negatywnych komentarzy pojawiały się także te pozytywne, np.: „Król lew ze swoim tygrysem”. Jednak zdecydowanie przeważała krytyka ze strony obrońców praw zwierząt:
- Tygrysy to nie zwierzęta do wyprowadzania na smyczy, są pięknymi, dzikimi stworzeniami, które powinny przebywać w swoim naturalnym środowisku, (…) a nie na koniuszku smyczy, w celu połechtania jakiegoś żałosnego, męskiego ego (twitter)
- Teraz w ramach zadośćuczynienia na łańcuch go i wyprowadzić na spacerniak dla tygrysów (o2.pl)
- Okropny człowiek (twitter)
- Tygrysy nie są zwierzątkami domowymi, mam nadzieję, że ten człowiek spotka się z ogromnym sprzeciwem (twitter)
- Chodzący kompleks (o2.pl)
- Nie tylko piłkarze, ktokolwiek, kto ma duże pieniądze udostępnia takie rzeczy w social mediach (twitter)
- (…) Więzienie i znęcanie się! Chciałabym go zapytać, jak by się czuł, gdyby ktoś trzymał go w areszcie domowym i wyrywał mu paznokcie i zęby, żeby nie atakował? (twitter).
Historia lubi się powtarzać…
Dużo opinii skupia się na kwestii łechtania ego, tuszowania kompleksów i nadużywania pieniędzy przez osoby postępujące w sposób, w jaki postąpił Jason Denayer. To wszystko nie jest warte krzywdzenia żywego stworzenia, jakim jest dzikie zwierzę, które powinno pozostać dzikim. Nic dziwnego, że internauci tak emocjonalnie reagują na tego typu treści.
To nie pierwsza taka sytuacja, w której piłkarz zniewala dzikie zwierzę. Jak czytamy w serwisie o2.pl, „w 2020 roku reprezentant Holandii Memphis Depay został skrytykowany za zabawę z lygrysem (mieszanka lwa i tygrysa)”.
https://www.tiktok.com/@cxlwuu/video/7234219508121029890?q=jason%20denayer%20tiger&t=1684499067353źródła: o2.pl , dailystar.co.uk