18.08.2021
Kot wbiegł na mecz baseballa. Był przerażony, a grę zatrzymano
Aleksandra Prochocka
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kot na meczu baseballa to niecodzienny widok. Biegający po stadionie, przerażony mruczek rozśmieszył kibiców i komentatorów.
Koty to niezwykłe stworzenia, które potrafią dostać się nawet w najbardziej nieodpowiednie dla siebie miejsce i wywołać przy tym ogromne zamieszanie! Ten kot na meczu baseballa pewnie na długo zapamięta, by omijać stadiony z daleka…
Kot na meczu wywołał zamieszanie
Poniedziałkowy mecz dwóch drużyn baseballowych – New York Yankees i Baltimore Orioles – został przerwany z nietypowego powodu. Na stadionie pojawił się bowiem kot! Zwierzak początkowo kręcił się przy jednej z barierek, a następnie popędził sprintem przez sam środek boiska prosto między graczy. Następnie stoczył zawziętą walkę z dzielącym go od wolności ogrodzeniem – skakał na barierkę, szukał dziury w płocie i próbował wspinać się po pionowej ścianie… Obsługa początkowo próbowała przegonić kota, następnie nieudolnie go złapać, aż w końcu przerażonemu zwierzęciu ktoś uchylił drzwiczki prowadzące na trybunę. Kot na meczu wzbudził swoim zachowaniem niemałe poruszenie zarówno wśród obsługi, jak i obserwujących całe zajście kibiców. Zdarzenie to nie umknęło także kamerze i sportowym komentatorom, a filmik z całego zajścia trafił do sieci.
Biegający po stadionie kot był przerażony
Widok kota szukającego drogi wyjścia ze stadionu rozbawił kibiców i sportowców. Jednak z punktu widzenia mruczka w całej sytuacji nie było nic śmiesznego. Wprawne oko kociarza natychmiast zauważy, że kot biegający po stadionie był wyraźnie przerażony. Świadczył o tym nastroszony ogon, szybko poruszające się uszy i spłaszczona postawa ciała. Zwierzakowi wyraźnie natomiast współczuli komentatorzy, którzy chwilami krytykowali zaganiającą zwierzaka obsługę. Mieli także nadzieję, że kot dzięki pojawieniu się na meczu znajdzie osoby, które go zaadoptują i dadzą mu kochający dom.
To nie pierwszy raz, gdy kot na meczu robi zamieszanie
W kwietniu tego roku kot przeszkodził sportowcom także podczas meczu w Australii między drużynami Adelaide United i Macarthur FC. Przerażony, szary kot wbiegł wtedy na boisko i podobnie jak bohater dzisiejszego newsa przez dłuższą chwilę nie potrafił się z niego wydostać. I tak samo jak w tym wypadku, do dziś nie wiadomo, jak zwierzak przedostał się na boisko!
Zapisz się do newslettera Koty.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!
Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.
Zobacz powiązane artykuły
22.05.2025
22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt. Dlaczego to ważna data?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt – święto ważne nie tylko dla aktywistów i organizacji prozwierzęcych, ale również dla każdej osoby, która traktuje zwierzaki z szacunkiem i troską. To idealna okazja do refleksji nad tym, jak chronimy naszych braci mniejszych i co jeszcze możemy zrobić, by zapewnić im życie wolne od cierpienia.
undefined
20.05.2025
„Narcomichi” – kot przemytnik złapany w Kostaryce
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Choć trudno w to uwierzyć, koty coraz częściej stają się niechlubnymi bohaterami przestępczych procederów. W Kostaryce po raz kolejny schwytano kota, który służył jako… żywy kurier narkotykowy. Nagranie z ujęcia kota obiegło świat.
undefined
14.05.2025
Nie tylko karmą żyje kot. Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bezdomne koty zmagają się z chorobami, pasożytami i zaginięciami. Dlatego Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc za symboliczne 10 zł.
undefined