08.12.2019
Czym uwodzą nas koty? Naukowcy wyjaśniają
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Mruczki potrafią skraść serce niejednego twardziela. Co takiego mają w sobie koty, że tak bardzo pragniemy, aby odwzajemniały nasze uwielbienie?
fot. Shutterstock
Mruczki mają rzeszę wielbicieli, co wcale nas nie dziwi. Czy zastanawiałeś się jednak, co takiego mają w sobie koty, że tak bardzo je uwielbiamy? Naukowcy mają na to kilka odpowiedzi.
Wierny jak kot
Wbrew powszechnej opinii, że koty są zwierzętami niezależnymi, to tak naprawdę tworzą one więzi z ludźmi. Zostało to potwierdzone badaniami, które zostały przeprowadzone na Uniwersytecie Stanu Oregon. Z dokonanych obserwacji wynika, że większość (blisko 65%) przebadanych dorosłych kotów, w tym również kociąt, ma silną więź ze swoim opiekunem. Więcej o tym badaniu przeczytasz TUTAJ.
Ponadto, wystarczy spojrzeć na zachowanie kota, kiedy tylko wracasz do domu po dłuższej nieobecności. Stęskniony, już od progu czeka, by cię przywitać. Mruczki potrafią okazywać swoje przywiązanie i miłość na wiele sposobów, o których przeczytasz TUTAJ.
Więź z kotem odzwierciedla więź z człowiekiem
Wciąż jesteś singlem? Masz jednak kota? Zatem nie masz powodów do zmartwień. Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Wiedeńskim wykazało, że relacja kot-człowiek ściśle odzwierciedla więź między ludźmi. Koty poprzez swoją obserwację dostosowują swoje zachowania do osobowości czy rutyny opiekunów. Mruczki wcale się od nad zbytnio nie różnią. Tak samo jak ludzie chcą być dobrze traktowane i oczekują, by poświęcano im uwagę i okazywano miłość – w zamian na pewno się odwdzięczą.
Co więcej, koty – tak jak my – potrafią również manipulować, by dostać to czego chcą.
Masz kota? Jesteś inteligentny
Naukowcy przeprowadzili badanie osobowości wśród opiekunów psów i kotów. Chociaż analiza badawcza wykazała, że właściciele szczekających czworonogów są bardziej towarzyscy i żywiołowi, to jednak osoby opiekujące się kotami uzyskały wyższe wyniki na inteligencję. Ponadto, według badań z 2010 roku kociarze mają wyższe wykształcenie niż psiarze. Ciągnie swój do swego 😉
Pyszczek jak niemowlę
Co takiego mają w sobie koty, że nie możemy się im oprzeć? Nasza miłość do nich może być podyktowana instynktem. Austriacki biolog Konrad Lorenz nazwał to Kindchenschema (w wolnym tłumaczeniu „dziecięcy schemat”). Chodzi o to, że kocie rysy – duża okrągła głowa, wyraziste oczy czy mały nosek – przypominają nam ludzkie niemowlęta. Fakt ten wzbudza w człowieku instynkty opiekuńcze.
Co takiego mają w sobie koty? Są dla nas wyzwaniem
Koty – w przeciwieństwie do psów – zostały udomowione jedynie częściowo. Chociaż przywiązują się do swoich opiekunów, to nie bez powodu mówi się, że „chodzą własnymi ścieżkami”. Badanie na Uniwersytecie w Lincoln wykazało, że koty nie polegają na swoim opiekunach aż tak bardzo jak psy. Na czas obserwacji umieszczono mruczki z opiekunami w nowym otoczeniu, aby śledzić ich zachowanie. Chociaż koty z pewnością cieszyły się towarzystwem człowieka, to w nieznanym środowisku nie polegały na nim aż tak bardzo jak psy.
Ponadto koty okazują nam uczucia tylko wtedy, kiedy naprawdę mają na to ochotę 😉
A ty, za co uwielbiasz koty?
Jako redaktorka SEO pragnę przenieść mruczące treści na szczyt internetowej kuwety. O tym, że każde „miau” ma znaczenie, wiem od wąsatej ekspertki – Fiony. Po godzinach buduję świat z Lego, nurkuję w książkach i kołyszę się w rytm życia.
Zobacz powiązane artykuły
26.08.2024
Po co kotu pazury? 5 powodów, dla których ich potrzebuje!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Pazury mają kilka ważnych zastosowań w kocim życiu. Nie służą one tylko do drapania! Wyjaśniamy, do czego kotu potrzebne są pazury.
undefined
18.08.2024
Drapak dla kota. Jaki wybrać, a może zrobić samemu?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Czy twój kot obdrapał już wszystkie meble? Czas najwyższy, aby sprezentować mu drapak.
undefined
13.08.2024
Tygrys syberyjski – największy żyjący kot świata
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Tygrys syberyjski to kot, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. Kojarzy się z siłą, potęgą i jak sama nazwa wskazuje daleką Syberią. Dziś jednak bardziej adekwatna jest jego druga nazwa – tygrys amurski, gdyż to właśnie w okolicy końcowego biegu rzeki Amur najczęściej spotykany jest ten podgatunek tygrysa.
undefined