17.07.2018
10 rzeczy, za które kochamy koty
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
„A za co ty tak kochasz te koty?” - zapyta osoba, która nie rozumie tego szaleństwa za tymi zwierzętami. „A za wszystko!” - wykrzyknie kociarz.
fot. Shutterstock
Dla kociarzy jest to wręcz absurdalne, że są na świecie ludzie, którzy… niepodzielają ich miłości do kotów. Nie rozumieją też, dlaczego ludzie mają koty i jak można godzinami patrzeć na ich zdjęcia czy filmiki. Prawdopodobnie takie osoby nie miały po prostu okazji pobyć z kotem dłużej sam na sam i nawiązać z nim bliższej relacji lub jeszcze nie spotkały „tego jedynego” mruczka, który skradłby im serce. My nie mamy problemów, by wskazać, za co kochamy koty – oto 10 powodów.
1. Za co kochamy koty? Są po prostu… piękne. Ich wrodzonej gracji i urodzie ciężko zaprzeczyć, nawet jeśli nie jest się ich fanem.
2. Kociętom naprawdę trudno się oprzeć – wszyscy znamy ich nieodparty urok. Tak naprawdę mamy też wrażenie, że nawet dorosłe osobniki nigdy „do końca” nie dorastają. Więcej o tym, dlaczego kocięta nas rozczulają, pisaliśmy TUTAJ.
3. Koty są przeważnie uważane za introwertyków. Prawda jest taka, że im rzadziej faktycznie pragną naszej uwagi, my tym bardziej łakniemy ich towarzystwa.
4. A gdy kot dopomni się o sesję pieszczot, to uczyni cię najszczęśliwszym człowiekiem na Ziemi. Dlaczego? Ponieważ z własnej woli w końcu zdecydował się do ciebie przyjść.
5. Badania naukowe potwierdzają zbawienny wpływ kotów na nasze zdrowie. Mruczki zmniejszają u swoich właścicieli ryzyko m.in. wystąpienia zawału serca. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
6. Czasami kot robi dziwne rzeczy, np. próbuje udowodnić, że jest cieczą i zmieści się w każde, nawet najmniejsze naczynie czy kartonowe pudełko. Dla miłośników kotów te ich zachowania są niezwykle ujmujące. Zauroczeni swoimi pupilami kociarze mogliby godzinami oglądać bawiące się mruczki.
7. Koty uzależniają jak… czekolada! A chyba nie ma na świecie osoby, która nie przepadałaby za słodyczami. W końcu zjedzenie tabliczki czekolady to idealny i szybki sposób na chwilkę szczęścia. Uzależnienie „kotoholików” jest o tyle lepsze i zdrowsze, że nie grozi nieoczekiwanym przybraniem na wadze.
8. Za co kochamy koty? Za ich obecność! Mając w domu kota, po prostu nie czujesz się samotny. To jeden z tych powodów, dla których nie można sobie wyobrazić życia bez tych zwierząt. Nawet, jeśli nie wymagają od ciebie stałej uwagi, to ich obecność jest niezwykle pocieszająca, ale w żadnym stopniu przytłaczająca.
9. Nawet jeśli zrobią coś, co nas rozzłości czy zirytuje, to w jednej chwili od razu im wybaczamy. A wszystko dzięki ich niezwykłemu urokowi, któremu trudno się oprzeć – w ich oczach można po prostu „zatonąć”.
10. Koty są idealnymi słuchaczami – możesz im powiedzieć dosłownie o wszystkim, a i tak nikomu nie zdradzą twoich sekretów. Myślisz, że ludzie, którzy rozmawiają z mruczkami są szaleni? Nie krytykuj ich, dopóki sam nie spróbujesz.
Za co kochamy koty
Niestety nie ma chyba możliwości wymienić wszystkich powodów, dla których ludzie kochają koty, bo… jest po prostu ich za dużo! Jeśli masz swoje, koniecznie przedstaw je w komentarzu – może pomożesz zrozumieć innym potęgę miłości do kotów 😉
Jako redaktorka SEO pragnę przenieść mruczące treści na szczyt internetowej kuwety. O tym, że każde „miau” ma znaczenie, wiem od wąsatej ekspertki – Fiony. Po godzinach buduję świat z Lego, nurkuję w książkach i kołyszę się w rytm życia.
Zobacz powiązane artykuły
26.08.2024
Po co kotu pazury? 5 powodów, dla których ich potrzebuje!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Pazury mają kilka ważnych zastosowań w kocim życiu. Nie służą one tylko do drapania! Wyjaśniamy, do czego kotu potrzebne są pazury.
undefined
18.08.2024
Drapak dla kota. Jaki wybrać, a może zrobić samemu?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Czy twój kot obdrapał już wszystkie meble? Czas najwyższy, aby sprezentować mu drapak.
undefined
13.08.2024
Tygrys syberyjski – największy żyjący kot świata
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Tygrys syberyjski to kot, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. Kojarzy się z siłą, potęgą i jak sama nazwa wskazuje daleką Syberią. Dziś jednak bardziej adekwatna jest jego druga nazwa – tygrys amurski, gdyż to właśnie w okolicy końcowego biegu rzeki Amur najczęściej spotykany jest ten podgatunek tygrysa.
undefined