Twój kot się drapie? To niekoniecznie pasożyty

Zauważyłeś, że twój kot się drapie? Zanim pobiegniesz po środek przeciwpchelny, obejrzyj kota. Jeśli futro lśni, a uszkodzona jest skóra, możesz podejrzewać alergię. Najczęstsza u kotów jest alergia pokarmowa, z którą niektóre osobniki po prostu się rodzą. Mogą być uczulone m.in. na ryby, jajka, gluten, mleko krowie, laktozę lub soję. Najczęściej uczulają wołowina i kurczak – podstawa wielu karm.

Objawy alergii pokarmowej

Świąd w okolicy głowy, szyi i karku prowadzi do drapania się i skaleczeń. Kiedy kot się drapie, pojawiają się grudki, strupki i krwawiące rany, a sierść wypada. Czasem też kot wymiotuje i ma biegunkę z domieszką krwi. Zdiagnozowanie alergii pokarmowej jest trudne, bo u kotów testy alergiczne dają często fałszywe wyniki. Najlepszym sposobem jest dieta eliminacyjna.

Jak mu pomóc?

Alergii pokarmowej nie da się wyleczyć. Można tylko zahamować jej objawy poprzez stosowanie diety, a w okresie zwiększonego drapania – środków przeciwświądowych i odkażających. Warto też wprowadzić do diety wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6 oraz suplementy mineralno-witaminowe, ze szczególnym uwzględnieniem biotyny, cynku i siarki. Przyspieszą one gojenie się ran i odrastanie sierści. W ciężkich przypadkach lekarz weterynarii może zaordynować sterydy, ale nie likwidują one świądu. Czasem jest konieczne podawanie leków przeciwgrzybicznych albo antybiotyków.

Kiedy to nie jest alergia?

Jeśli mimo stosowania restrykcyjnej diety eliminacyjnej kot się drapie, przyczyną może być nadwrażliwość psychiczna. Intensywne drapanie się pojawia się czasem w następstwie stresu, np. spowodowanego zbyt małym terytorium, zbyt dużą liczbą kotów w domu i konfliktami między nimi, znudzeniem lub frustracją. Wprowadzenie suplementów diety poprawiających koci nastrój lub hormonów policzkowych często wystarcza, by zmniejszyć stres i spowodowane nim drapanie się.

Z czym to się je? Zobaczmy!

Wydaje ci się, że u twojego kota dieta eliminacyjna nie działa? Sprawdź, czy dobrze ją stosujesz!

• Zastanów się, co kot jadł do tej pory. Sprawdź na etykietach karmy, jakie białko zawiera. Załóżmy, że kurczaka.
• Wyeliminuj z kocich posiłków pokarmy z kurczakiem: mięso drobiowe, karmę z nim oraz smakołyki z dodatkiem mięsa i produktów ubocznych z kurczaka.
• Wybierz jedno źródło białka zwierzęcego, inne niż kurczak, np. dziczyznę, jagnięcinę, ryby, królika lub kaczkę. Karmę z dodatkiem jednego wybranego mięsa dawaj kotu przez najbliższe tygodnie.
• Nie podawaj kotu mleka, tylko wodę.
• Nie dziel się z nim przysmakami ze swojego talerza.
• Bądź konsekwentny. Stosuj dietę eliminacyjną minimum sześć tygodni. Ma ona sens tylko wtedy, gdy kot je przez ten czas wyłącznie pokarmy z jednym rodzajem białka zwierzęcego. Żadnych odstępstw, bo cały wysiłek pójdzie na marne!
• Zapisuj, co kot je, ile, przez jaki czas i czy nadal się drapie.
• Jeżeli reakcja alergiczna przycichła i zmiany zaczynają się cofać, zacznij wprowadzać kolejno produkty z poprzedniej diety. Między każdym następnym trzeba odczekać przynajmniej tydzień.
• Obserwuj kota – czy nowy składnik diety nie wywołuje niepożądanych objawów. Jeśli pojawi się reakcja alergiczna (najczęściej po upływie od kilku godzin do trzech dni od wprowadzenia nowego składnika diety), odstaw na stałe ten produkt.
• Jeśli mimo reżimu jedzeniowego kot dalej się drapie, po upływie sześciu tygodni zacznij kolejną turę diety eliminacyjnej, stosując inne źródło białka zwierzęcego. Jeżeli wcześniej była to jagnięcina, odstaw ją i podawaj teraz np. tylko karmę z dziczyzną przez kolejnych sześć tygodni.
• Gdy już stwierdzisz, co kota uczula, na stałe usuń ten składnik z jego posiłków.
• Kup kotu nowe atrakcyjne zabawki i spędzaj z nim na wspólnej zabawie minimum godzinę dziennie – to pomoże wam przetrwać trudny czas diety i zmniejszy kocią frustrację.

Powodzenia!