27.11.2018
Kocie potrzeby emocjonalne – czy wiesz, jak je zaspokajać?
Agata Kufel
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Dach nad głową i pełna miseczka to za mało, by uszczęśliwić kota. Konieczne jest też zaspokajanie potrzeb emocjonalnych naszego pupila.
fot. Shutterstock
Coś dla ciała, coś dla ducha – pod tym względem koty wcale nie różnią się od ludzi. Choć niewątpliwie cenią sobie miękkie posłanie i smaczną strawę, musimy pamiętać, że jest jeszcze coś takiego, jak kocie potrzeby emocjonalne. I to do nas, jako ich opiekunów, należy ich zaspokajanie.
Kocie potrzeby emocjonalne
Choć koty udomowiły się same (nie oszukujmy się – dobrze wiedziały, co robią 😉 ), w znacznej mierze zachowały swoją pierwotną „dzikość”. Wynikające z niej instynkty, które na wolności decydują o przetrwaniu zwierzęcia, muszą być realizowane także w bezpiecznym domu. Jeśli kocie potrzeby emocjonalne nie będą przez nas dostrzegane, nasz zwierzak może szybko stać się sfrustrowany i nieszczęśliwy. Nie wolno do tego dopuścić! Poniżej wymieniamy cztery niezwykle ważne aspekty, które powinien mieć na uwadze każdy, kto dzieli swoje życie z kotem.
1. Drapanie i wspinaczka
Obie czynności należą do naturalnych kocich potrzeb. Dzikie koty znaczą swoje terytorium za pomocą gruczołów zapachowych zlokalizowanych na łapkach – drapiąc drzewa i inne obiekty, pozostawiają na nich swój zapach. Tak samo postępują koty domowe – niszcząc twoją nową kanapę, mruczek po prostu kieruje się potrzebą jej „podpisania”, włączając ją w ten sposób do swojego terytorium. Z kolei wspinaczka zapewnia poczucie kontroli nad otoczeniem – koty bardzo lubią patrzeć na wszystko z góry. W dodatku pionowe przestrzenie sprawiają, że należący do nich obszar automatycznie się powiększa.
Pewne jest jedno – nie oduczymy kota żadnej z tych rzeczy i nie powinniśmy nawet próbować. Zamiast tego zorganizujmy mu drapak (lub drapaki) i stwórzmy bądź udostępnijmy miejsca ponad poziomem podłogi, na które będzie mógł wchodzić. Możemy np. zamontować dodatkową półkę, ale równie dobrze zrobić wolne miejsce na szafie czy regale, by mruczek mógł się tam swobodnie ulokować.
2. Atrakcyjne środowisko
Koty są bardzo inteligentne i jednocześnie ciekawskie, a ich mózgi potrzebują wyzwań i stymulacji. Nuda i brak bodźców są dla nich bardzo niekorzystne – prowadzą do rozleniwienia, apatii, a w skrajnych sytuacjach nawet do depresji. Opiekun powinien bezwzględnie zadbać o to, by w kocim środowisku „coś” się działo – dla dobra zdrowia i samopoczucia zwierzaka.
Co możemy zrobić? Przede wszystkim zapewnijmy kotu zabawki, które co jakiś czas należy wymieniać – dzięki temu mruczek zyska poczucie, że w jego otoczeniu stale pojawia się coś ciekawego. To nie muszą być drogie, interaktywne gadżety – myszka z kocimiętką, pudełko po nowych butach czy miękka piłeczka z pewnością znajdą uznanie w kocich oczach. Kolejną kwestią są wspólne zabawy – oczywiście przede wszystkim w polowanie! Codziennie poświęcajmy na taką rozrywkę przynajmniej kilkanaście minut. A co, gdy nas nie ma? Możemy pochować w różnych zakamarkach kocie smakołyki, by mruczek samodzielnie je sobie wyszukiwał. Ciekawą opcją może być też kula-smakula – zabawka, którą kot musi obracać, by dostać się do przysmaku. Zmusza do myślenia i motywuje do działania.
3. Bezpieczne miejsce na odpoczynek
Każdy kot musi mieć dostęp do bezpiecznej, zacisznej kryjówki w domu – a najlepiej kilku. Kocie potrzeby emocjonalne obejmują przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa. A tak się składa, że każde zwierzę jest najbardziej bezbronne właśnie wtedy, gdy śpi – stąd niektóre koty lubią zwinąć się kłębek w miejscu oddalonym od centrum domowych wydarzeń.
Zadbajmy o to, by kot mógł w razie potrzeby „zniknąć”. Pomoże specjalne legowisko w formie budki, ale także np. wyłożony czymś miękkim karton albo po prostu kocia poduszka ulokowana pod naszym łóżkiem. Ważne, by kot zaakceptował kryjówkę i korzystał z niej z własnej, nieprzymuszonej woli, gdy tylko poczuje taką potrzebę.
4. Więź z opiekunem
Koty wcale nie są takimi samotnikami, jak lubią to sobie wyobrażać niektórzy ludzie. Wręcz przeciwnie – potrzebują uwagi i towarzystwa swojego opiekuna, który jest dla nich jak rodzina. Poświęcajmy mruczkowi dużo uwagi – bawmy się z nim, mówmy do niego i głaszczmy (gdy wyrazi ochotę na pieszczoty). Pozwalajmy, by towarzyszył nam w codziennych czynnościach. W ten sposób budujemy i wzmacniamy więzi wzajemnego zaufania i miłości.
Pamiętajmy, że opieka nad mruczkiem to coś więcej niż zapewnianie mu dobrych warunków materialnych. To także dbanie o kocie potrzeby emocjonalne.
Polecane przez redakcję
Reklama
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
27.11.2023
Pozytywne emocje u kota? Tych 10 zasad pomoże je wywołać u mruczka!
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Zachowanie mruczków w dużym stopniu zależy od naszej relacji z nimi. Im są lepsze, tym mniej problemów emocjonalnych, a w konsekwencji behawioralnych przejawia kot. Jak jednak o nie zadbać?
undefined
20.11.2023
Czego potrzebuje starszy kot, aby zachować dobrą kondycję? Sprawdź!
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Domowe koty niewychodzące żyją coraz dłużej. To zasługa opieki weterynaryjnej, ale i większej wiedzy o ich potrzebach. Każdy starszy kot wymaga jednak odpowiedniej troski, zwłaszcza że kocia starość trwa coraz dłużej.
undefined
14.11.2023
Herbata, koc i kot – czy macie już przygotowany jesienny zestaw przetrwania?
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kot jesienią to najlepszy przyjaciel człowieka. No, przyznać się, kto już przygotował październikowo-listopadowy zestaw przetrwania: herbata, koc i kot?
undefined