28.04.2019

3 żelazne prawa kociej fizyki

author-avatar.svg

Koty.pl

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Koty funkcjonują według sobie tylko znanych zasad – to jasne jak słońce. Opiekunowi nie pozostaje nic innego, jak pogodzić się z tym faktem i dostosować się do swojego pupila. Nawet, jeśli czasem trudno mu go zrozumieć…

prawa kociej fizyki

fot. Shutterstock

Dziś odkrywamy przez wami część tajemnicy. Oto trzy prawa kociej fizyki – działają zawsze, wszędzie i na każdej półkuli! To one dyktują kotu, co robić… W końcu przed prawami natury trudno się bronić, prawda? ?

Prawo nr 1: Kot zmienia stan skupienia w zależności od naczynia, w którym się znajduje

Kiedy futrzasty pupil uprze się, aby w coś wejść, wówczas na świecie naprawdę dzieją się cuda… Zasadniczo, istnieje kilka podstawowych kształtów, które jest w stanie przyjąć każdy kot, zmieniając swój stan skupienia.

  • Sześcian, czyli pudełko. Mruczki kochają kartony – to wiemy. Uwielbiają je tak bardzo, że są w stanie wcisnąć się niemal w każde pudło, nawet 3 razy mniejsze od nich samych. Czasem zachodzimy w głowę, jak one to robią, a jednak! Zdolność wciśnięcia się do kartonu przez kota jest wprost proporcjonalna do jego chęci, by to uczynić. Za najzabawniejszy uznajemy fakt, że kiedy stawiasz przed nim wspaniałe, kupione za ciężkie pieniądze, dwa razy większe posłanie, rezygnuje z niego, lub okazuje się, że… nijak nie jest w stanie wyciągnąć w nim łapek. Naukowcy od lat biedzą się nad tym fenomenem. Bez skutku.
  • Kula. Szklane naczynia, przeznaczone na kwiaty oraz koty w nich przesiadujące to jedna z największych zagadek ludzkości. Wchodzisz do pokoju i widzisz kota, którego stan skupienia to… właśnie kula! Zachodzisz w głowę – jak tam wszedł? Nieważne. Gorzej, że zwykle potrzebuje twojej pomocy przy wyjściu!
  • Bliżej nieokreślone kształty. Dzbany, plastikowe pojemniki, garnki, patelnie, umywalki, zlewy… Lista wydaje się być nieskończona.

Zmiana kociego stanu skupienia odbywa się według starej zasady: If it fits, I sits (w wolnym tłumaczeniu: jeśli tylko uda mi się dopasować, to siedzę ? ). Znacie to, prawda?

Prawo nr 2: Kot zawsze znajduje się po niewłaściwej stronie drzwi

Kolejna mruczkowa tajemnica. Nieznane jeszcze, nieodkryte przez fizyków prawo przyciągania każe zawsze przebywać kotu w innym miejscu, niż chciałby opiekun. Dajmy na to, kiedy akurat bierzesz kąpiel i zamykasz drzwi, kot wrzeszczy, że życzy sobie być po drugiej stronie. Gdy zaś otwierasz przed nim wrota, rozważa, czy prawo przyciągania kociego nie oddziałuje na niego… akurat w drugą stronę. Bardzo lubimy też przypadki, w których mruczek o 5 rano dochodzi do wniosku, że powinien przebywać po drugiej stronie sypialni i daje o tym znać głośnym krzykiem.

Prawo 3: Dźwięk dociera do kota wybiórczo

Teoretycznie jest to proste: koty posiadają zmysł słuchu, dzięki któremu docierają do nich bodźce dźwiękowe, pozwalając na codzienne funkcjonowanie. Każdy kociarz jednak wie, że istnieją takie dźwięki i słowa, które w magiczny sposób dobiegają do kota szybciej, niż przewidują to prawa fizyki. Należą do nich:

  • Dźwięk sypanej do miski karmy, nakładanego jedzenia, otwieranej puszki
  • Twój głos, kiedy krzyczysz: „chodź na kolację!”
  • Ewentualnie także hasło: „przyjdź, dostaniesz chrupa!”

Analogicznie, istnieją także takie dźwięki, które docierają do mruczka 10 razy wolniej, a czasem nawet wcale. Wymienimy tylko niektóre:

  • Poruszanie transporterem, jeśli zwykle służy głównie do wizyt u weterynarza
  • Szczekanie psa w telewizji
  • Wołanie opiekuna: „chodź, czas obciąć pazury!” (pokażcie nam kota, który to lubi… ? )

Tak – zdecydowanie istnieje prawo, które przyspiesza koci odbiór sygnałów dźwiękowych – i odwrotnie! Ciekawe, jak i na które dźwięki reagują wasze mruczki?

Inne prawa kociej fizyki

A czy wasze koty uznają wyżej wymienione prawa kociej fizyki? A może mają swoje własne? Czekamy na wieści w komentarzach!

Autor: Marta Martyniak

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg
Koty.pl

Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.

Polecane przez redakcję

Reklama

Zobacz powiązane artykuły

29.09.2023

Czy czipowanie zastąpi lokalizator GPS dla kota?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Coraz częściej odpowiedzialni opiekunowie kotów dbają o ich zaczipowanie. Z pewnością pomaga to odnaleźć właściciela w przypadku zaginięcia pupila. Na rynku pojawiły się również lokalizatory GPS dla kota. Czy zastąpią one tradycyjne czipowanie? A może wręcz przeciwnie – skoro nasz kot ma czipa, to GPS jest zbędnym gadżetem? Poznaj różnice pomiędzy tymi rozwiązaniami!

czip czy gps dla kota

undefined

25.09.2023

Plecak dla kota – tak czy nie?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Podoba się ludziom, ale co z kotami? Czy modny plecak zamiast tradycyjnego transporterka to na pewno dobry pomysł?

plecak dla kota

undefined

16.09.2023

Adopcja kota do domu wychodzącego – dlaczego to zły pomysł?

Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Jak powiadają, ludzie dzielą się na dwie grupy: kociarzy i psiarzy. My jednak uważamy, że ludzie dzielą się na tych, którzy potrafią i chcą słuchać, rozumieć, uczyć się oraz osoby obojętne na to, co je otacza. Mamy szczęście zaliczać się do tej pierwszej grupy, a skoro sięgasz po ten artykuł – to ty również.

adopcja kota do domu wychodzącego

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się