08.04.2019

Chodziła od domu do domu. Nikt nie chciał jej przygarnąć

null

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Kocia przybłęda w poszukiwaniu jedzenia i schronienia błąkała się po ulicach południowego Los Angeles. Nikt jednak nie chciał jej przygarnąć.

kocia przybłęda

fot. www.facebook.com/alleycatrescueinc

Patrząc na pyszczek tego słodkiego kota aż trudno uwierzyć, że nikt wcześniej nie uległ jego urokowi i nie zechciał się nim zaopiekować. Wystarczy tylko spojrzeć w jego oczy… Jednak kocia przybłęda odbijała się od drzwi do drzwi, a mimo to nie znalazła się dobra dusza, która chciałaby ją przygarnąć.

Wychudzony kotek chodził od domu do domu, błagając o wpuszczenie go do środka. Nikt jednak się na to nie zdecydował. Niektóre dzieci karmiły mruczka chlebem – mówi wolontariuszka Desiree z fundacji zajmującej się ratowaniem kotów Alley Cat Rescue.

W końcu pewien mieszkaniec poinformował o kociej przybłędzie wolontariuszy z fundacji, którzy w chwili zgłoszenia znajdowali się w pobliżu.

W momencie znalezienia kotka była bardzo brudna, pokryta pchłami i miała infekcję górnych dróg oddechowych. Mimo to mruczała jak szalona. Do tego stopnia, że jej głos stał się chrapliwy. Tego dnia kocia przybłęda wreszcie znalazła to, czego tak długo szukała – bezpieczne schronienie, dobre jedzenie i kogoś, kto mógłby ją pogłaskać.

Nowy etap życia

Po tygodniu przyjmowanych lekarstw, spaniu w ciepłym, bezpiecznym miejscu, dobrego jedzenia i dawce miłości Pistacja zyskała siły i energii. Przed kotkiem rozpoczął się nowy etap życia. Wolontariusze chcieli, aby mruczek zyskał nowych kocich towarzyszy.

Pistacja, gdy tylko spotkała osieroconego kotka ButterBean’a od razu zaczęła się nim opiekować, tak jak zrobiłaby to starsza siostra. Okazało się, że uwielbia inne kocięta, zwłaszcza te, które są w potrzebie. Opiekuje się nimi, dotrzymuje im towarzystwa, jakby chciała dać im tę samą miłość, którą otrzymała, kiedy została uratowana.

Chociaż początki kotki nie należały do najłatwiejszych, to wciąż ma wiele zaufania do ludzi, a wręcz do nich lgnie. Mimo to nadal pozostaje w domu tymczasowym i czeka na opiekuna, który zaoferuje jej miłość i bezpieczeństwo, a ona w zamian odwdzięczy się pełnym uczucia mruczeniem.

Źródło: www.lovemeow.com, zdjęcie główne: www.facebook.com/alleycatrescueinc

Podziel się tym artykułem:

null

Polecane przez redakcję

Reklama

Zobacz powiązane artykuły

02.10.2023

Imiona dla kota – spis kocich imion dla kotek i kocurków

Ten tekst przeczytasz w 26 minut

Mruczek, Pusia, Filemon czy Bonifacy brzmią zbyt oklepanie? Wyczerpałeś pokłady swojej kreatywności i nie wiesz, jak nazwać swojego kota lub kotkę? Sprawdź nasz kompletny zbiór popularnych, niezwykłych i oryginalnych imion dla kocurów i kotek.

imiona dla kota

undefined

02.10.2023

Kot zwisał z ostatniego piętra... Na szczęście sąsiedzi byli na posterunku!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Kot zwisał z okna na najwyższym piętrze... Dzięki natychmiastowej reakcji sąsiadów ta sytuacja nie skończyła się tragicznie. Sprawdźmy, jak przebiegała ekspresowa akcja ratunkowa.

kot zwisal z okna

undefined

02.10.2023

Kocia długowieczność na wyciągnięcie ręki? Nowy lek ma przedłużyć życie kotów

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Niejeden opiekun marzy o tym, by zestarzeć się wraz ze swoim pupilem. Nowy lek ma przedłużyć życie kotów do 30 lat. Lekarze weterynarii zalecają jednak ostudzić entuzjazm.

nowy lek ma przedłużyć życie kotów

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się