04.11.2021
Artysta znalazł niezwykły sposób, by poradzić sobie z żałobą po zmarłym kocie
Natalia Borzuta
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Wzruszająca historia o pewnym artyście i jego więzi z kotem, tęsknocie po odejściu zwierzęcia i wyrażeniu tych wszystkich emocji za pomocą niezwykłych, surrealistycznych obrazów.
fot. The Topiary Cat via Facebook
Każdy opiekun kota musi pewnego dnia zmierzyć się z trudnym wydarzeniem – z odejściem ukochanego kociego towarzysza. Zazwyczaj uczucie smutku pozostaje z opiekunem zwierzęcia na długo po rozstaniu. Richard Saunders postanowił wykorzystać te emocje kreatywnie. Dzięki temu artysta znalazł niezwykły sposób, by poradzić sobie z żałobą po kocie w piękny sposób.
The Topiary Cat
Richard Saunders to 75-letni artysta, który tworzy sztukę w duchu surrealizmu. Na jego obrazach olejnych i fotoobrazach widzimy nietypowe rośliny – drzewa, krzewy, żywopłoty, układające się w kształt ogromnego, mistycznego kota. Tajemnicze zwierzę pod postacią wielkiego krzewu wtapia się w tłum, nieruchomieje, ale przy tym wydaje się panować nad całym obrazem, a nawet wychodzić swoją obecnością poza niego. Na stronie The Topiary Cat, która dotyczy tego właśnie projektu, czytamy, że „magiczne stworzenie z obrazów ma zdolność do zmiany kształtu i rozmiaru według własnego uznania i pojawia się w najróżniejszych, nieoczekiwanych miejscach”. Skąd wziął się surreliastyczny kot, który swoją potęgą przypomina odbiorcy o egipskich wierzeniach i kocim bóstwie? Odpowiedź znajdujemy w opisie artysty zamieszczonym na Facebooku:
Topiary Cat to surrealistyczna seria montaży fotograficznych wzorowana na moim ukochanym, zmarłym kocie Tollym.
Od przystrzyżonego żywopłotu do magicznego stworzenia
Richard Saunders w jednym z wywiadów opowiadał, że zaczął tworzyć pierwsze surrealistyczne fotomontaże jeszcze przed śmiercią swojego kota Tolly’ego. Podobno malarz zrobił zdjęcie jednego ze stylizowanych żywopłotów i stwierdził, że ten kształt przypomina mu jego zwierzaka. Postanowił więc to wyobrażenie zrealizować. Zrobił kilka zdjęć swojemu kotu, które następnie zmodyfikował. Z relacji Richarda wynika, że pierwsze fotomontaże zamieszczone przez niego w internecie, na których widać było olbrzymie krzewy przystrzyżone w kształt kota, miały zostać rozpowszechnione na Facebooku bez jego zgody. Co więcej, użytkownicy Facebooka uwierzyli, że surrealistyczny obraz z wielką rośliną w kształcie kota to prawdziwy żywopłot. Historia malarza została jednak szybko sprostowana przez BBC. Na swojej stronie BBC opisało twórczość Richarda Saundersa, który wówczas tworzył już dużo więcej, dużo bardziej skomplikowanych obrazów.
Żałoba
Surrealistyczna twórczość na cześć kota zaczęła powstawać jeszcze za życia mruczka. Po jego śmierci malarz przez jakiś czas nie chciał już więcej tworzyć sztuki z Tolly’m w roli głównej. Jego fani namówili go jednak, żeby kontynuował swoją twórczą działalność. Dzisiaj Richard Saunders ma 41 000 obserwujących na Facebooku i wciąż zamieszcza na nim inspirujące fotografie i obrazy.
Tolly wciąż żyje na obrazach swojego opiekuna
Chociaż kot Tolly odszedł kilka lat temu, można śmiało powiedzieć, że jego charakter i zapewne też osobowość ciągle żyją w sztuce Saundersa. Na jego fotomontażach możemy przecież zatopić się w magiczny świat pełen hipnotyzującej zieleni i spokoju, który zamieszkuje niezwykła kocia istota. Świadomość, że Tolly na tych obrazach może przyjąć każdy kształt i robić, co mu się tylko podoba, daje artyście poczucie ciągłej więzi ze swoim zmarłym kotem. Co więcej, jest to wspaniały przykład dla wszystkich tych, którzy także musieli pożegnać się ze swoimi zwierzakami.
Niezwykły sposób na uczczenie pamięci
Twórczość Richarda Saundersa jest więc pięknym dowodem na to, że nasza więź z kotem może trwać nawet po rozstaniu. Każda relacja ze zwierzęciem czegoś nas uczy – koty pozwalają nam poznawać swoje zwyczaje, osobowość i naturę. Nawet jeśli odchodzą, ta wiedza zostaje w nas na długo, a gdy tylko będziemy ją w sobie pielęgnować – może nawet na zawsze.
Zobacz powiązane artykuły
22.09.2023
Kot o zielonej sierści? Takiego mruczka znalazł mężczyzna z Białorusi!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Mieszkaniec Białorusi ma w domu zielonego kota... Niecodzienny wygląd mruczka zadziwia i zachwyca. Czy to efekt farbowania? Zobaczcie sami!
undefined
21.09.2023
Kopnął kota pod sklepem, dostał rok więzienia
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Do szokującego incydentu doszło na parkingu pod sklepem. Mężczyzna z impetem kopnął kota. Stan zwierzęcia po zdarzeniu był ciężki. Poszukiwania sprawcy zakończyły się sukcesem – mężczyzna dostał wyrok.
undefined
20.09.2023
Wyrzucił kociaka w worku do śmieci, podał kuriozalny powód
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Za znęcanie nad zwierzęciem odpowie mężczyzna, który w Kolbuszowej wyrzucił do kontenera na śmieci małego kotka. Kociak zawinięty był dodatkowo w foliową torbę. Szczęśliwie jego miauczenie usłyszała przechodząca kobieta.
undefined