5 rzeczy, które wkurzają mnie u mojego człowieka

Ludzie potrafią być naprawdę irytujący… Ich bezguście, głupie pomysły i brak szacunku do kociej natury każdego z nas przyprawiają o mdłości i frustrację! Jakie rzeczy wkurzają mnie (i pewnie wiele innych kotów) u ludzi? Oto lista rzeczy, których macie nie robić!

1. Zamykanie drzwi

Zamykanie drzwi w kocim mieszkaniu to kompletny brak szacunku do czworonożnego domownika! Ten głupi, choć wyjątkowo powszechny zwyczaj ludzi nie pozwala nam dbać o całe terytorium i kontrolować zachowania naszych ludzkich sług. Jak niby mam pilnować nocnych godzin karmienia, kiedy ludzie zamykają się na noc w sypialni? Jak mam nadzorować przygotowywanie obiadu, kłaść się na środku dywanu podczas odkurzania czy patrzeć się siedzącemu na toalecie człowiekowi w oczy, kiedy mój wyrodny opiekun zamyka mi drzwi przed nosem? A potem jeszcze ma pretensje, że próbuję sam poradzić sobie z tą przeszkodą!

2. Zganianie z klawiatury

Ciepła, płaska, tuż przed nosem człowieka… Klawiatura to doskonałe miejsce na ucięcie sobie drzemki i zaskarbienie odrobiny uwagi ze strony opiekuna. Niestety większość ludzi nie ma za grosz wyczucia i w momencie, gdy tylko położę się na laptopie, od razu zaczynają go potrzebować, nieporadnie tłumacząc się jakąś „pracą”! Uparcie będą mnie więc przekładać, przeganiać, przenosić, przepychać… Serio nie macie nic lepszego do roboty? Może zamiast upierać się przy tym komputerze pójdziecie posprzątać kuwetę?

3. Skąpienie przysmaków

To chyba wkurza nas najbardziej. Zawzięty, żarłoczny człowiek nie podzieli się niczym! Skąpiec zawsze przykryje masło, schowa mięso do lodówki, zamknie drzwiczki od śmietnika, wstawi pudełko z przysmakami do najwyższej szafki… Do tego karmę wydziela mi co do grama i nie pozwala dojadać po psie! Sąsiedzi też nie są lepsi – nikt jeszcze nie wezwał odpowiednich służb, słysząc moje błagalne miauczenie i głodowe okrzyki…

4. Zabranianie polowania na muchy

Niestety nie każdy człowiek rozumie, jak ważne dla każdego kota jest upolowanie owada, który wdarł się przez uchylone okno. Nieważne, czy to ćma, mucha, osa czy szerszeń – jego miejsce jest w moich pazurach! W trakcie polowania na muchę polegną czasem jakieś kwiatki, firanki i rzeczy na półkach… Ale to poświęcenie, na które jestem gotów! Więc albo montujesz w oknach moskitiery, albo dajesz mi w spokoju wykonywać moją pracę – wybór należy do ciebie.

5. Wyrzucanie kartonów

Przynosi taki człowiek karton do domu. Zachwycony nowym lokum mościsz się w tym kartonie, zanosisz do niego zabawki, zaznaczasz pazurami, traktujesz jak swój własny dom, przywiązujesz się do niego emocjonalnie… A następnego dnia karton trafia na śmietnik. Poważnie, człowieku? Poważnie?