Aktualności
20 listopada 2018 3 minuty czytania

O tym kocie mówią wszyscy. Jego wygląd szokuje!

Ten kociak zdecydowanie nie grzeszy urodą. Skąd wziął się jego oryginalny wygląd?

kot Wailfred

Uroda to rzecz gustu. A o gustach – wiadomo, nie powinno się dyskutować. Czasami trudno jednak pozostawić bez komentarza wizerunki niektórych mruczków. Tym bardziej, jeśli robią tyle zamieszania w internecie. Popularnością cieszą się słodkie i urocze kociaki, jednak te o bardziej dyskusyjnej urodzie również budzą ogromne zainteresowanie. Niedawno najbrzydszym kotem świata został okrzyknięty sfinks Loki z Nowego Yorku, ale w międzyczasie wyrosła mu poważna konkurencja. Czy kot Wilfred jest w stanie go zdetronizować?

Jakiej rasy jest kot Wilfred?

Kot Wilfred to pers szynszylowy. Koty tej rasy charakteryzują się ogromnym optymizmem i wieczną ochotą do zabawy. Doskonale sprawdzają się także w felinoterapii, ponieważ są spokojne i bardzo serdeczne. Niestety, mają predyspozycje do różnego typu wad genetycznych. Szczególnie dotyczą ich problemy ze zgryzem i wyłupiastymi oczami, które mają tendencje do łzawienia i wypadania. Jest to spowodowane bardzo spłaszczoną budową pyszczka. U Wilfreda jest ona wyjątkowo płaska. Sami zobaczcie:

Kot Wilgfred cierpi na wadę genetyczną

Kotek cierpi na zaawansowaną wadę zgryzu – jego dolne zęby zdecydowanie wystają z pyszczka, nadając mruczkowi wampirzy wygląd. Z podobną wadą boryka się słynna kocia wolontariuszka Princess Monster Truck, która również jest persem.

Grymas, jaki maluje się na pyszczku Wilfreda, śmiało może konkurować z najsławniejszym niezadowolonym kotem, jakim jest Grumpy Cat. Czy rozpędzająca się sława persa ma szansę dorównać temu legendarnemu już kociemu malkontentowi? Z pewnością dostrzegamy w Wilfredzie taki potencjał!

A tak wyglądał kot Wilfred, gdy był maluszkiem.

Kot Wilfred podbija serca

Wszystkie te cechy: wystające zęby i wyłupiaste oczy, sprawiają, że kot Wilfred wygląda jak mały puchaty potworek. Nie dajmy się jednak zwieść pozorom. W rzeczywistości jest kochanym i serdecznym towarzyszem dla swoich opiekunów, którzy są w nim zakochani po uszy. Ma też fanów w internecie – na swoim profilu instagramowym zebrał już prawie 200 tysięcy fanów.

A co wy sądzicie o tym mruczku? Uroczy czy raczej przerażający? Podzielcie się opiniami w komentarzu!

Interesuje Cię ta tematyka?

pseudohodowla persów
Aktualności

Pseudohodowla persów rozbita! W tragicznych warunkach żyło około 50 kociaków

Ten pies opiekuje się kotami jak własnym potomstwem.
Aktualności

Suczka zaadoptowała kocięta. Oto miłość ponad podziałami!

niebezpieczne koty
Aktualności

Niebezpieczne koty domowe? Zaskakujące wnioski naukowców

Nikoletta Parchimowicz

Nikoletta Parchimowicz

Czytaj więcej
Udostępnij:
Data pierwszej publikacji: 20 listopada 2018

Newsletter

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)

Zapisz się!

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody robatowe)