23.09.2021

Fileciki, szynka, a może kiełbaska – jakie mięso z kotów wybierasz?

Nikoletta Parchimowicz

Nikoletta Parchimowicz

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Masarnia Koci Smakosz zachęca do zakupów produktów z kotów. Ale czy na pewno o mięso z kotów tutaj chodzi? Czym różni się zabijanie na mięso krów, świń, owiec czy kur od zabijania kotów?

mięso z kotów

fot. Shutterstock

Internauci są wstrząśnięci. Szokujące informacje na temat masarni trudniącej się produkcją kociego mięsa budzą ogromne kontrowersje. Nie ma się co dziwić, ale o co tu tak naprawdę chodzi? Czy przedmiotem sprawy faktycznie jest mięso z kotów?

Koci smakosz

Profil „Koci smakosz – rodzinna masarnia Gawędzcy” oferujący mięso z kotów powstał w połowie września 2021 roku i z dnia na dzień zdobywa nowych obserwatorów na Facebooku. Opis sugeruje, że firma zajmuje się sprzedażą produktów z mięsa kotów, również tych rasowych. Co więcej, potencjalny klient zapewniany jest, że kocie mięso jest delikatne, zawiera dużo białka, a subtelne różnice związane z rasą rozpieszczą nasze podniebienie. Właściciele przedsiębiorstwa przekonują również, że ich zwierzęta są karmione najlepszej jakości karmą, a ubój prowadzony jest w sposób humanitarny. Na profilach znajdziemy fotografie kotów, a także gotowych produktów, których sprzedażą trudnią się właściciele. W opisie czytamy:

Jakie produkty mamy w swojej ofercie? Aktualnie w asortymencie mamy wszelkiego rodzaju wyroby: szynkę wiejską, kruche i delikatne pieczone kocie filety, schab wiejski, pieczeń z kota, pasztet koci, świeżą i soczystą wędzoną polędwiczkę, boczek, ale nie tylko. Ciekawą propozycję stanowią również przepyszne kiełbasy wiejskie podsuszane oraz kabanosy. Istnieje też możliwość zakupienia całego zabitego kota. Prowadzimy również sprzedaż udek, żołądków oraz piersi. Przez cały rok mamy również dostępne kocie produkty mleczne!

Administrator strony nie oszczędza nam informacji na temat życia zwierząt, a także ich śmierci. Nie wszyscy są w stanie zagłębić się na tyle w ofertę Kociego Smakosza, aby przeczytać wszystko ze szczegółami.

Szokująca oferta

Oferta szokuje internautów. Pod kontrowersyjnymi postami oferującymi mięso z kotów posypała się fala krytycznych komentarzy. Ale nie tylko. Nie wszyscy rozumieją to oburzenie. W końcu co różni zwierzęta, które zabijane są na mięso. Dlaczego nie oburza nas śmierć krowy, świni, kury czy ryby, a tak wstrząsamy się na myśl o mięsie z kota? Naukowcy wielokrotnie udowodnili, że zwierzęta czują ból oraz emocje. Mówi się o tym, że slogany dotyczące humanitarnego zabijania nie mają nic wspólnego z prawdą, a przemysł mięsny jest krwawy, okrutny, bezduszny i bezwzględny. Profil Kociego Smakosza wywołał falę wypowiedzi, ale wychodzi na to, że o tę dyskusję właśnie chodziło.

Sposób na obudzenie ludzkich sumień

Wszystko staje się jasne dopiero po zagłębieniu się w to, co pisze administrator fanpage’a oraz po przejściu na Instagramowy profil Kociego Smakosza. Kocia masarnia jest w rzeczywistości wymyśloną inicjatywą, która ma na celu uświadomienie społeczeństwu, jak szkodliwy jest przemysł mięsny. Ukazuje również wielką hipokryzję człowieka, który zajada się mięsem jednych gatunków, a szokuje go możliwość zabicia innych.

Zszokowany? To, co opisaliśmy, to standardowe zasady zabijania zwierząt takich jak świnie, krowy, kury. Tak naprawdę nie prowadzimy hodowli. Obecnie na świecie hodowanych jest miliony zwierząt, wykorzystywanych do produkcji mięsa oraz produktów odzwierzęcych (mleka, jajek, skóry). Dlaczego czujesz się źle na myśl o jedzeniu kociego mięsa, jednocześnie jedząc części ciała innych zwierząt, np. świni? Dlaczego korzystasz z produktów, które powodują ich cierpienie?

Mięso z kotów. Uderzająca kampania

Ta kocia masarnia akurat nie istnieje. Jest tylko pretekstem do wywołania dyskusji. Kampania jest mocna, uderzająca, brutalna, ale taki właśnie jest przemysł mięsny. Być może choć kilka osób zastanowi się nad tym, jak bardzo krzywdzi zwierzęta, wybierając mięsną dietę. Być może choć kilka osób pochyli się nad losem zwierząt rzeźnych. Autorzy akcji odsyłają również do filmu – dokument ukazuje okrutną prawdę na temat tego, jaką cenę mają produkty odzwierzęce.

Człowiek zdecydował, że poszczególne gatunki zwierząt mieszkają w naszych domach, podczas gdy inne są eksploatowane i kończą swoje życie w rzeźni. Nie mają głosu ani możliwości sprzeciwienia się. Odbierane są im podstawowe prawa: do życia i wolności od cierpienia.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Nikoletta Parchimowicz
Nikoletta Parchimowicz

Miłośniczka kotów, catsitterka, behawiorystka. Piszę o kotach od wielu lat. O ich naturze uczę się natomiast, odkąd pamiętam. Czuję z kotowatymi niesamowitą więź i porozumienie.

Zobacz powiązane artykuły

27.03.2024

Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku. 

Taraje w toruńskim ZOO

undefined

22.03.2024

„To cud, że przeżył”. Kot został wyrzucony na ulicę zaraz po zabiegu kastracji

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jasio został wykastrowany i tego samego dnia wypuszczony na ulicę. Stan kota wskazywał na to, że nie był nawet do końca wybudzony. Obecnie trwa walka o jego powrót do zdrowia.

kot jaso po kastracji zostal wypuszczony na ulice

undefined

20.03.2024

Interwencja w Fundacji „Toruńska Kocia Straż”. Miasto czasowo odebrało zwierzęta

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Oczom funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję do siedziby toruńskiej fundacji, ukazała się scena jak z horroru. Na miejscu znaleziono 37 martwych zwierząt. Jak mogło dojść do takiego zaniedbania? Czy można było temu zapobiec?

interwencja w fundacji Toruńska Kocia Straż

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się