01.09.2021
Na Tajwanie uśpiono 154 koty z przemytu. Uznano, że stanowią zagrożenie
Aleksandra Prochocka
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Tajwańska straż przybrzeżna zatrzymała statek z Chin, na którym znaleziono 154 rasowe koty. Zwierzaki uznano za niebezpieczeństwo i wszystkie uśpiono.
fot. Shutterstock
Przemyt zwierząt to niezwykle dochodowy biznes. W ten sposób do rozmaitych krajów trafiają nie tylko zwierzęta egzotyczne. Również pochodzące z pseudohodowli i rozmnożone tanim kosztem, wyglądające na rasowe psy i koty sprzedawane są na czarnym rynku za naprawdę wygórowane kwoty. Niedawno tajwańska straż przybrzeżna znalazła na statku z Chin ponad 100 kotów przeznaczonych na sprzedaż. Lokalne władze stwierdziły, że mruczki stanowią zagrożenie biologiczne i ku oburzeniu obrońców zwierząt z wysp wszystkie je uśpiono.
Na statku z Chin odkryto przemycane koty
W ubiegłym tygodniu tajwańska straż przybrzeżna zatrzymała podejrzany statek rybacki płynący z Chin. Łódź została skierowana do Kaohsiungu – największego miasta portowego Tajwanu i tam poddana dokładnej inspekcji. Na jej pokładzie znajdowały się 62 klatki wypełnione kotami w typie rozmaitych ras, w tym ragdolla, rosyjskiego niebieskiego, perskiego i brytyjskiego krótkowłosego. Wartość zarekwirowanych kotów oceniono na 360 tysięcy dolarów amerykańskich – na Tajwanie posiadanie rasowych kotów jest bowiem niezwykle popularne.
Wszystkie koty uśpiono
Mieszkańcy Tajwanu uwielbiają wszelkie zwierzęta, w szczególności domowe czworonogi. Ich obecność na wyspie sprawia, że kwitnie dotyczący ich rynek usług i przemysł – w sklepach dostępne są przeróżne gadżety i akcesoria, nawet wózki dla zwierząt. Ogromna dbałość o dobro miejscowych psów i kotów sprawiła, że… wszystkie 154 koty z przemytu uśpiono.
Zdaniem tajwańskiego Biura ds. Inspekcji i Kwarantanny Zwierząt oraz Roślin (BAPHIQ) przemycane z Chin koty stanowiły ogromne zagrożenie dla żyjących w tym kraju zwierząt. W Chinach notuje się bowiem wiele zakażeń groźnymi chorobami, w tym między innymi śmiertelną wścieklizną. Surowa polityka Tajwanu nakazała więc uśpienie wszystkich przemycanych kotów. Decyzja ta nie spotkała się z akceptacją społeczeństwa i obrońców praw zwierząt, którzy od lat walczą o zmianę niehumanitarnych przepisów.
Czy koty z przemytu naprawdę stanowiły zagrożenie?
Drastyczny los kotów z Chin wywołał ogromne oburzenie wśród Tajwańczyków. Według nich uśmiercenie zwierząt nie było w tej sytuacji konieczne – koty można było przecież poddać kwarantannie, a następnie oddać do adopcji. Miłośnicy zwierząt od lat apelują o zmianę przepisów, jednak dotychczas władze kraju pozostawały nieugięte. Tym razem jednak sprawę skomentował prezydent Tajwanu Caj Ing-wen. Na swoim koncie w mediach społecznościowych napisał, że popiera decyzję urzędników, którzy działali zgodnie z obowiązującym prawem. Podkreślił również, że za śmierć kotów odpowiedzialni są wyłącznie przemytnicy. Przyznał jednak, że zmiana przepisów jest warta rozważenia – zależy mu na znalezieniu humanitarnego rozwiązania podobnych problemów w przyszłości.
Zapisz się do newslettera Koty.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!
Polecane przez redakcję
Reklama
Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
26.05.2023
Kolejna ofiarą człowieka. Kotek znaleziony w wersalce na wysypisku śmieci
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Przerażające odkrycia pracowników gdańskiego Zakładu Utylizacyjnego. W ciągu ostatnich dwóch tygodni znaleźli na wysypisku śmieci sześć żywych kociąt. Najmłodszy, porzucony w wersalce, ważył zaledwie 158 gramów.
undefined
22.05.2023
„Nowy” podatek od kotów? Wyjaśniamy, o co chodzi!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W ostatnim czasie głośno zrobiło się w sieci o podatku od kotów. Z oczywistych powodów na myśl przywodzi on od razu podatek od posiadania psa. To jednak tylko pozory – wcale o to nie chodzi! Sprawdź, kiedy trzeba zapłacić jakikolwiek podatek za kota i czy są miejsca na świecie, gdzie płaci się go od posiadania pupila w domu!
undefined
20.05.2023
Lekkomyślne zachowanie byłego piłkarza Manchesteru City – zabrał na spacer... tygrysa!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Spacer z tygrysem u boku... czy to aby nie przesada? Jak zareagowali przechodzący nieopodal ludzie? Śmiemy wątpić, że czuli się bezpiecznie. A jak czuł się sam tygrys prowadzony na łańcuchu? Przyjrzyjmy się dokładniej nieodpowiedzialnemu postępowaniu byłej gwiazdy Manchesteru City.
undefined