16.01.2018
Kocimiętka i inne rośliny bezpieczne dla kota
Joanna Nowakowska
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Najczęściej kotu wręczamy zabawkę czy drapak. A może by tak dać mu jakieś kwiaty, które są bezpieczne dla kota jak kocimiętka?
fot. Shutterstock
Kwiatek musi więc być nie tyle piękny, co bezpieczny. Istnieją trzy gatunki roślin, które zachwycą mruczka: kocimiętka świeża lub suszona, kozłek lekarski (waleriana) i suszone liście aktinidii (owoce tej rośliny to kiwi). Ich wspólną cechą jest działanie zniewalające na koty i dostarczające im potężnej dawki przyjemności. Nawet jeśli zwierzak je zje, nic się nie stanie.
Kocimiętka – 10 minut odlotu
Najłatwiej dostępna jest kocimiętka (Nepeta cataria). Zawarte w jej liściach terpeny, zbliżone budową i działaniem do kocich feromonów, wywołują u większości kotów stan euforii, objawiający się rozluźnieniem, mruczeniem, tarzaniem się, ochotą na zabawę i pieszczoty.
Pomimo silnego oddziaływania na mruczki, przypominającego narkotyczne odurzenie, kocimiętka jest bezpieczna i nie uzależnia. Reakcja na nią trwa 10–15 minut, po czym kot przestaje się nią interesować. Kolejne pobudzenie następuje zwykle po kilku godzinach.
Najlepsza z doniczki
Kocimiętkę możemy uprawiać przez cały rok – w domu, w doniczce. Po ścięciu gałązek z listkami nie wyrzucamy pozostałych łodyg i korzeni – za jakiś czas pojawią się nowe pędy. Najsilniej działają świeżo wysuszone listki i gałązki. Kupna kocimiętka może być zwietrzała.
Około 10% kotów pozostaje nieczułych na działanie tego zioła. Jest to uwarunkowane genetycznie. Poza tym odporne są na nie małe kociaki, a starsze mruczki reagują słabiej niż te w wieku rozrodczym. Jeśli kot zignoruje kocimiętkę, spróbujcie lekko nasączyć zabawkę lub drapak kroplami walerianowymi.
Podwójna euforia
Można też kupić zioło kozłka lekarskiego i po sproszkowaniu wcierać w kocie akcesoria. Dobrym wyborem będzie także susz z aktinidii. Łączy w sobie dwa rodzaje substancji działających euforyzująco na koty: jeden tożsamy ze związkiem z kocimiętki, drugi – występujący w walerianie.
Kocie szaleństwo na parapecie
Kot w domu nie musi oznaczać pożegnania z żywymi roślinami. Świetnym wyborem będą zioła. Oto kilka roślin bezpiecznych dla kotów.
- Bazylia – poprawia trawienie i samopoczucie psychiczne zestresowanych zwierząt (i ludzi). Działa bakteriobójczo i przeciwwirusowo. Niektóre koty uwielbiają podgryzać jej listki. UWAGA! Bazylia występuje w kilku odmianach, np. cytrynowej, cynamonowej, sałatowej – może się okazać, że tylko jedna przypadnie mruczkowi do gustu.
- Melisa – ma właściwości rozluźniające, poprawia nastrój, ogranicza stres. Bywa dodawana do kocich karm.
- Kolendra siewna – kluczowe zioło w kuchniach niemal całego świata. Działa moczopędnie, uspokaja i poprawia trawienie.
- Koper ogrodowy – i zielona natka, i nasiona wspomagają procesy trawienne. Koper poprawia apetyt, lekko obniża ciśnienie krwi – dlatego może wspomóc koty cierpiące na niewydolność nerek.
- Tymianek – a właściwie macierzanka tymianek – na niektóre koty działa podobnie jak kocimiętka. Pobudza i zachęca do zabawy. Ma też korzystny wpływ na stan skóry i sierści oraz wykazuje silne działanie przeciwpasożytnicze.
- Rozmaryn – bogaty w błonnik, witaminy i przeciwutleniacze. Poprawia trawienie. Nie należy go jednak podawać zwierzętom młodym, w ciąży i chorym na padaczkę.
- Oregano – najsilniej kojarzone z kuchnią śródziemnomorską. Olejek z tego zioła ma działanie przeciwgrzybicze, przeciwpasożytnicze i oczyszcza organizm z toksyn.
- Pietruszka – ma właściwości moczopędne i ogólnie wzmacnia organizm. To silny przeciwutleniacz i wzmacniacz odporności. Jest polecana kotom z problemami urologicznymi.
- Rumianek pospolity – znany jest z właściwości rozkurczowych, przeciwzapalnych, przeciwbakteryjnych i uspokajających. Stosuje się go do leczenia suchej i podrażnionej skóry. UWAGA! Wyglądający podobnie do rumianku pospolitego rumian rzymski jest szkodliwy dla kotów!