01.06.2021
Kocie sprawki! Dlaczego kot boi się ogórka?
Nikoletta Parchimowicz
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Koty kreują się na odważne tygrysy, ale tak naprawdę to raczej bojaźliwe istoty. Jedną z rzeczy, które je przerażają, są ogórki. Dlaczego?
fot. Shutterstock
Chociaż koty wydają się pewne siebie i nieustraszone, to tak naprawdę są bardzo lękliwe. Powodów do strachu mruczkom nie brakuje, a dzieje się tak, ponieważ w naturze są nie tylko drapieżnikami, ale także ofiarami. Znajdują się w środku łańcucha pokarmowego. Żeby przetrwać, muszą zachowywać się bardzo ostrożnie. Mruczki przeważnie boją się nowych rzeczy. Dlaczego jednak twój kot boi się ogórka?
Koty są bardzo wrażliwe
Niektóre koty są bardziej strachliwe od innych. Ich nadwrażliwość w naturalnym środowisku z pewnością pomogłaby uniknąć niebezpieczeństwa. W domu jednak jest przyczyną niepotrzebnego stresu. No bo przecież cóż może zagrażać naszym pupilom w czterech ścianach? Nie polują tu groźne drapieżniki, nie jeżdżą samochody. Mimo to mruczki uciekają, gdy tylko usłyszą dzwonek do drzwi. Ich delikatne organizmy nie lubią się ze stresem. Lęk nigdy nie działa korzystnie na zdrowie. Przeciwnie – potrafi siać w organizmie zwierzaka istne spustoszenie. Dlatego warto wyjątkowo dbać o kociego tchórza i oszczędzać mu niepokojących atrakcji.
Co jest strasznego w ogórku?
W internecie można obejrzeć mnóstwo filmików, na których koty w paniczny sposób reagują na pojawiające się nagle za nimi zielone warzywo. Choć kocie zachowanie wydaje się zabawne, w rzeczywistości takie nie jest. To okrutne, że ludzi bawi cierpienie własnych zwierzaków. Bo nie można inaczej nazwać ogromnego stresu i przerażenia, jakie towarzyszą mruczkom, gdy ktoś je celowo straszy. Opiekunowie kotów nie zdają sobie sprawy, że w ten sposób doprowadzają swoich podopiecznych do granic wytrzymałości.
Kot boi się ogórka…
Większość kotów na spotkanie z ogórkiem reaguje przerażeniem. Wielu może dziwić, jak taki niewinny wygląd warzywa może wzbudzać aż taki strach. Lęk przed ogórkiem ma jednak swoje wytłumaczenie.
Dlaczego kot się boi?
Koty przeważnie boją się rzeczy nowych, nieznanych i tych, które pojawiają się w ich otoczeniu niespodziewanie. Szczególnie kiedy na pierwszy rzut oka przypominają… węża – naturalnego i odwiecznego wroga kota. Czyżby ogórek przypominał syczącego gada? W oczach kota jest do niego łudząco podobny! Nie dziwmy się zatem, że mruczki reagują przerażeniem na widok tego warzywa, zwłaszcza jeśli znajdzie się za ich plecami nagle. Reakcja obronna: ucieczka, syczenie, jeżenie sierści, włącza się w kocie automatycznie.
Jak temu zapobiec?
By zmniejszyć koci lęk, warto stosować metodę małych kroków. Przyda się więc zapoznanie z przedmiotem, który wyzwala u kota strach. Niech zwierzak sam, bez przymusu, we własnym tempie oswoi się z wywołującym przerażenie obiektem, jego zapachem i widokiem. Pytanie brzmi jednak: po co? Lepszym wyjściem jest niestraszenie kota tym, czego się boi, i nienarażanie go na niemiłe zaskoczenia. Warto pracować nad zmniejszeniem kociego lęku przed gośćmi czy odkurzaczem. Ogórka lepiej po prostu mu nie pokazywać.
Tego nie rób!
Pamiętaj, aby nigdy nie eksperymentować z tym, co przeraża koty. Lęk wywołuje u nich niepotrzebny stres, który później może być przyczyną kłopotliwych zachowań (gryzienie, drapanie, załatwianie się poza kuwetą) albo problemów ze zdrowiem. Jeśli wiesz, że twój pupil czegoś się boi – nie narażaj go na widok czy dźwięk tej rzeczy. Koty boją się także tego, czego nie znają i się nie spodziewają, dlatego nie zaskakuj ich, nie kładź niczego za ich plecami, nie wykonuj nagłych ruchów, nie krzycz.
Kot widzi to inaczej
Ogórek, kabel, banan, pilot od telewizora czy balon – te przedmioty przypominają kotom straszne potwory, które czyhają na ich życie. Co więcej, odkurzacz, suszarka, brzęczące klucze nawet tak brzmią! Nie dziwmy się więc, że na ich widok mruczki czmychają, gdzie pieprz rośnie. Nieważne, że większość z nich nigdy nie widziała węża! To sprawka matki natury – zaszczepiła wrodzony lęk przed potencjalnymi wrogami głęboko w instynktach wszystkich, nawet najbardziej domowych i kanapowych kotów.
Miłośniczka kotów, catsitterka, behawiorystka. Piszę o kotach od wielu lat. O ich naturze uczę się natomiast, odkąd pamiętam. Czuję z kotowatymi niesamowitą więź i porozumienie.
Zobacz powiązane artykuły
30.11.2024
5 ciekawostek o kocim brzuszku
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Każdy kot specjalnie dba o tę część swojego ciała. Jakie tajemnice skrywa koci brzuszek? Poznaj 5 ciekawostek o tej niezwykłej części ciała zwierzaka!
undefined
28.11.2024
Koty dzikie i domowe jako inspiracja artystów
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Kiedyś koty fascynowały ludzi swoją tajemniczością, niezależnością i niepowtarzalnym urokiem. Dzikie i domowe będą nadal inteligentnym źródłem natchnienia dla artystów innych dziedzin sztuki, jak malarstwo, literatura czy rzemiosło artystyczne. Ich obecność w sztuce nie tylko uwiecznia piękno tych zwierząt, ale także podkreśla ich znaczenie w kulturze i naszym codziennym życiu.
undefined
27.11.2024
To nie wina kotka, że jego pani to idiotka
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Nieodpowiedzialny opiekun to najgorsze, co może przytrafić się kotu… Jakie są największe absurdy, które mogą wyrządzić zwierzakowi poważną krzywdę?
undefined